Tutaj relacja z meczu.
Relacja z meczu Jagiellonia Białystok - Śląsk Wrocław
Koniec meczu! Jagiellonia wygrała ze Śląskiem 3:1!
Dwie zmiany w Jagiellonii. Schodzą Imaz i Hansen, a wchodzą Kupisz i Lewicki.
Sędzia doliczył 5 minut.
Zmiana w ekipie gospodarzy. Schodzi Pululu, a wchodzi Caliskaner.
Zmiana w Śląsku. Schodzi Samiec-Talar, a wchodzi Ince.
Dieguez strzelał głową z sześciu metrów po rzucie wolnym, ale nad poprzeczką.
Gospodarze starają się teraz jak najdłużej utrzymać się przy piłce.
Zmiana w Śląsku. Schodzi Olsen, a wchodzi Mustafić.
Samiec-Talar strzelał z 20 metrów, ale nad poprzeczką.
Wielkie zamieszanie w polu karnym po rzucie wolnym, ale Leszczyński dobrze odbił piłkę.
Olsen z żółtą kartką.
Rezerwowy Klimala w kontrze źle podał do kolegi na 18 metrze.
Niecelny strzał Pululu z dystansu.
Jagiellonia nie gra już w tej części tak dokładnie i skutecznie w ataku.
Romańczuk z żółtą kartką.
Będą dwie zmiany w drużynie Jagiellonii.
Tak padł gol dla Śląska.
Druga połowa też jest bardzo przyjemna dla oka.
Hansen mógł znów zdobyć gola. Dostał piłkę na 13 metrze, strzelił z pierwszej piłki, ale wysoko, wysoko nad bramką.
Poprzeczka ratuje Jagiellonię, ale i tak był, według sędziego liniowego - spalony. Choć być może po analizie VAR gol byłby uznany, gdyby piłka wpadła do siatki.
Jedno wydaje się pewne - gdyby Śląsk zdobył jeszcze drugiego gola, to emocje w końcówce mogłyby sięgnąć zenitu.
Gra rozpoczęta, gol uznany - Jagiellonia - Śląsk 3:1.
Jest analiza VAR, czy nie było spalonego przy golu.
Jak padła bramka? Po dośrodkowaniu z prawej strony, Piotr Samiec-Talar strzelił głową z sześciu metrów i trafił do siatki.
GOOOOOOOOOOL DLA ŚLĄSKA - 3:1
Nieporozumienie Nene z Hansenem, a akcja zapowiadała się obiecująco.
Początek drugiej połowy dla Śląska, dłużej jest przy piłce, atakuje. Tak samo było na początku meczu, a potem wiemy, co się wydarzyło.
W przerwie obie drużyny bez zmian w składach.
Początek drugiej połowy!
Koniec pierwszej połowy. Koncert Jagiellonii Białystok!, która do przerwy prowadzi ze Śląskiem Wrocław aż 3:0! Gospodarze oddali 12 strzałów (7 celnych), a Śląsk - 4 (2). Gole dla gospodarzy zdobyli: Marczuk - dwie i jedną Sacek.
Sędzia doliczył minutę do pierwszej połowy.
Tak padł trzeci gol w meczu.
Konczkowski z żółtą kartką.
Tak padł drugi gol dla Jagiellonii.
GOOOOOOOOOL DLA JAGIELLONII - 3:0!!!!!!!!! Piękna, zespołowa akcja! Drugie w tym meczu trafienie Marczuka, który wykorzystał podanie Hansena i strzelił do siatki z sześciu metrów.
Ależ pudło Hansena! Powinno być 3:0!!! Po błędzie gości w wyprowadzeniu piłki, Pululu dostał piłkę w polu karnym, odegrał do Hansena, ten strzelił z ośmiu metrów, ale obok słupka!
Romańczuk strzelał z ponad 20 metrów, ale w środek bramki i Leszczyński pewnie obronił.
Pululu strzelał w kontrze z ok. 13 metrów, ale zdecydowanie zbyt lekko i Leszczyński pewnie złapał piłkę.
Po rzucie rożnym Exposito strzelał głową, ale obok słupka.
Niesamowite widowisko w Białymstoku. Cały czas coś się dzieje ciekawego na boisku. Brawo! Takie mecze chcemy oglądać w polskiej ekstraklasie.
Ależ niewiele zabrakło, by padł gol samobójczy dla Śląska! Po interwencji zawodnika gospodarzy, piłkę odbił Alomerović, a po chwili jego kolega wybił piłkę z linii bramkowej.
Tak padł pierwszy gol dla Jagiellonii.
Żółta kartka dla Pokornego za faul na Nene w środku pola.
Jak padła bramka? Znów po akcji lewą stroną, Imaz dostał piłkę na siódmym metrze, błyskawicznie strzelił, Leszczyński odbił piłkę, a Sacek wślizgiem strzałem z pięciu metrów strzelił gola. Jagiellonia - Śląsk 2:0!
GOOOOOOOOOOOOOL DLA JAGIELLONII - 2:0!!!!!!!!!!
Pululu strzelił z linii pola karnego, ale zbyt lekko i Leszczyński pewnie obronił. Bardzo dobry mecz w Białymstoku.
Po błędzie obrońców Jagiellonii w rozegraniu we własnym polu karnym, goście przejęli piłkę, Exposito starł się z rywalem, upadł, ale sędzia pokazał, że nie ma mowy o rzucie karnym.
Marczuk strzelał groźnie z woleja z 18 metrów, ale Leszczyński odbił piłkę na rzut rożny.
Jak padła bramka? Gospodarze przeprowadzili akcję lewą stroną, dośrodkował Nene, piłka została podbita, dobiegł do niej Marczuk na 11 metrze, uprzedził obrońce i sprytnym trąceniem piłki pokonał bramkarza gości.
Ależ odpowiedź gospodarzy! Śląsk był zdecydowanie lepszy w pierwszych minutach, oddał trzy strzały, a tymczasem to Jagiellonia strzeliła gola w pierwszej akcji ofensywnej.
GOOOOOOOOOOOOOL DLA JAGIELLONII!!!!!!!!!!!!!!
Zdecydowanie lepszy początek w wykonaniu Śląska.
Drugi celny strzał w meczu Śląska - Schwarz uderzył z ponad 20 metrów, ale zbyt lekko.
Znów Śląsk w ataku - tym razem Samiec-Talar wbiegł w pole karne, ale próbując strzelić, skiksował i piłka poleciała za linię końcową.
Dobry początek Śląska. Pierwszy celny, mocny strzał oddał Exposito - z 18 metrów w środek bramki i pewnie piłkę złapał Alomerović.
Początek meczu! Czekamy na wielkie emocje!
Śląsk ma najlepszy bilans w lidze na wyjazdach - w 11 meczach zdobył 24 punkty.
Jagiellonia u siebie w 11 meczach zdobyła 26 punktów.
Z kolei Śląsk ma najlepszą defensywę w lidze, bo stracił tylko 18 bramek (Jagiellonia - 33).
Jagiellonia to najskuteczniejsza drużyna ekstraklasy - ma aż 51 goli (Śląsk - 33.).
A tak wygląda zestawienie Śląska.
Tak wygląda skład Jagiellonii.
Potem obie drużyny walczyły w Pucharze Polski i Jagiellonia wygrała u siebie 2:0.
W I rundzie w meczu tych drużyn Śląsk wygrał 2:1.
Śląsk prowadzi w tabeli - ma 45 punkty. Jagiellonia jest wiceliderem i ma trzy punkty mniej.
Tutaj relacja z meczu.
Koniec meczu! Jagiellonia wygrała ze Śląskiem 3:1!
Zmiana w ekipie gospodarzy. Schodzi Pululu, a wchodzi Caliskaner.
Zmiana w Śląsku. Schodzi Samiec-Talar, a wchodzi Ince.
Dieguez strzelał głową z sześciu metrów po rzucie wolnym, ale nad poprzeczką.
Gospodarze starają się teraz jak najdłużej utrzymać się przy piłce.
Zmiana w Śląsku. Schodzi Olsen, a wchodzi Mustafić.
Samiec-Talar strzelał z 20 metrów, ale nad poprzeczką.
Wielkie zamieszanie w polu karnym po rzucie wolnym, ale Leszczyński dobrze odbił piłkę.
Olsen z żółtą kartką.
Rezerwowy Klimala w kontrze źle podał do kolegi na 18 metrze.
Niecelny strzał Pululu z dystansu.
Jagiellonia nie gra już w tej części tak dokładnie i skutecznie w ataku.
Romańczuk z żółtą kartką.
Będą dwie zmiany w drużynie Jagiellonii.
Tak padł gol dla Śląska.
Druga połowa też jest bardzo przyjemna dla oka.
Hansen mógł znów zdobyć gola. Dostał piłkę na 13 metrze, strzelił z pierwszej piłki, ale wysoko, wysoko nad bramką.
Poprzeczka ratuje Jagiellonię, ale i tak był, według sędziego liniowego - spalony. Choć być może po analizie VAR gol byłby uznany, gdyby piłka wpadła do siatki.
Jedno wydaje się pewne - gdyby Śląsk zdobył jeszcze drugiego gola, to emocje w końcówce mogłyby sięgnąć zenitu.
Gra rozpoczęta, gol uznany - Jagiellonia - Śląsk 3:1.
Jest analiza VAR, czy nie było spalonego przy golu.
Jak padła bramka? Po dośrodkowaniu z prawej strony, Piotr Samiec-Talar strzelił głową z sześciu metrów i trafił do siatki.
GOOOOOOOOOOL DLA ŚLĄSKA - 3:1
Nieporozumienie Nene z Hansenem, a akcja zapowiadała się obiecująco.
Początek drugiej połowy dla Śląska, dłużej jest przy piłce, atakuje. Tak samo było na początku meczu, a potem wiemy, co się wydarzyło.
W przerwie obie drużyny bez zmian w składach.
Początek drugiej połowy!
Koniec pierwszej połowy. Koncert Jagiellonii Białystok!, która do przerwy prowadzi ze Śląskiem Wrocław aż 3:0! Gospodarze oddali 12 strzałów (7 celnych), a Śląsk - 4 (2). Gole dla gospodarzy zdobyli: Marczuk - dwie i jedną Sacek.
Sędzia doliczył minutę do pierwszej połowy.
Tak padł trzeci gol w meczu.
Konczkowski z żółtą kartką.
Tak padł drugi gol dla Jagiellonii.
GOOOOOOOOOL DLA JAGIELLONII - 3:0!!!!!!!!! Piękna, zespołowa akcja! Drugie w tym meczu trafienie Marczuka, który wykorzystał podanie Hansena i strzelił do siatki z sześciu metrów.
Ależ pudło Hansena! Powinno być 3:0!!! Po błędzie gości w wyprowadzeniu piłki, Pululu dostał piłkę w polu karnym, odegrał do Hansena, ten strzelił z ośmiu metrów, ale obok słupka!
Romańczuk strzelał z ponad 20 metrów, ale w środek bramki i Leszczyński pewnie obronił.
Pululu strzelał w kontrze z ok. 13 metrów, ale zdecydowanie zbyt lekko i Leszczyński pewnie złapał piłkę.
Po rzucie rożnym Exposito strzelał głową, ale obok słupka.
Niesamowite widowisko w Białymstoku. Cały czas coś się dzieje ciekawego na boisku. Brawo! Takie mecze chcemy oglądać w polskiej ekstraklasie.
Ależ niewiele zabrakło, by padł gol samobójczy dla Śląska! Po interwencji zawodnika gospodarzy, piłkę odbił Alomerović, a po chwili jego kolega wybił piłkę z linii bramkowej.
Tak padł pierwszy gol dla Jagiellonii.
Żółta kartka dla Pokornego za faul na Nene w środku pola.
Jak padła bramka? Znów po akcji lewą stroną, Imaz dostał piłkę na siódmym metrze, błyskawicznie strzelił, Leszczyński odbił piłkę, a Sacek wślizgiem strzałem z pięciu metrów strzelił gola. Jagiellonia - Śląsk 2:0!
GOOOOOOOOOOOOOL DLA JAGIELLONII - 2:0!!!!!!!!!!
Pululu strzelił z linii pola karnego, ale zbyt lekko i Leszczyński pewnie obronił. Bardzo dobry mecz w Białymstoku.
Po błędzie obrońców Jagiellonii w rozegraniu we własnym polu karnym, goście przejęli piłkę, Exposito starł się z rywalem, upadł, ale sędzia pokazał, że nie ma mowy o rzucie karnym.
Marczuk strzelał groźnie z woleja z 18 metrów, ale Leszczyński odbił piłkę na rzut rożny.
Jak padła bramka? Gospodarze przeprowadzili akcję lewą stroną, dośrodkował Nene, piłka została podbita, dobiegł do niej Marczuk na 11 metrze, uprzedził obrońce i sprytnym trąceniem piłki pokonał bramkarza gości.
Ależ odpowiedź gospodarzy! Śląsk był zdecydowanie lepszy w pierwszych minutach, oddał trzy strzały, a tymczasem to Jagiellonia strzeliła gola w pierwszej akcji ofensywnej.
GOOOOOOOOOOOOOL DLA JAGIELLONII!!!!!!!!!!!!!!
Zdecydowanie lepszy początek w wykonaniu Śląska.
Drugi celny strzał w meczu Śląska - Schwarz uderzył z ponad 20 metrów, ale zbyt lekko.
Znów Śląsk w ataku - tym razem Samiec-Talar wbiegł w pole karne, ale próbując strzelić, skiksował i piłka poleciała za linię końcową.
Dobry początek Śląska. Pierwszy celny, mocny strzał oddał Exposito - z 18 metrów w środek bramki i pewnie piłkę złapał Alomerović.
Początek meczu! Czekamy na wielkie emocje!
Śląsk ma najlepszy bilans w lidze na wyjazdach - w 11 meczach zdobył 24 punkty.
Jagiellonia u siebie w 11 meczach zdobyła 26 punktów.
Z kolei Śląsk ma najlepszą defensywę w lidze, bo stracił tylko 18 bramek (Jagiellonia - 33).
Jagiellonia to najskuteczniejsza drużyna ekstraklasy - ma aż 51 goli (Śląsk - 33.).
A tak wygląda zestawienie Śląska.
Tak wygląda skład Jagiellonii.
Potem obie drużyny walczyły w Pucharze Polski i Jagiellonia wygrała u siebie 2:0.
W I rundzie w meczu tych drużyn Śląsk wygrał 2:1.
Śląsk prowadzi w tabeli - ma 45 punkty. Jagiellonia jest wiceliderem i ma trzy punkty mniej.