Dziękujemy za ten mecz, dziś Lech może się cieszyć ze zwycięstwa i ligowego podium, przynajmniej na jakiś czas. W dobrych nastrojach jest Poznań przed przerwą reprezentacyjną. A my życzymy dobrej nocy.
Relacja z meczu Lech Poznań - Puszcza Niepołomice
Koniec. Lech wygrał w pełni zasłużenie z Puszczą 4:1.
GOOOOOOL! W ostatniej akcji meczu! Antonio Milić strzela głową po rzucie rożnym. Lech 4:1 Puszcza.
Doliczone 4 minuty. Lech zwolnił, Puszcza chce przynajmniej drugiego gola.
Zrobił się mecz walki, sporo starć fizycznych. Puszcza jeszcze wierzy, choć akcje nie mają jakości.
Bartosz za Zapolnika, wcześniej Stec za Cholewiaka. Koniec zmian w Puszczy.
Ależ teraz szkoda akcji Puszczy! Krótko rozegrany rzut wolny, dośrodkowanie Pięczka z lewej strony na nogę Craciuna, ale obrońca gości myli się z kilku metrów.
Lech dyktuje tempo meczu. Nie jest zawrotne, ale nie musi szarżować.
Potrójna zmiana w Lechu. Schodzą Ba Loua, Ishak i Marchwiński, wchodzą Wilak, Szymczak i Kwekweskiri.
Za wolno gra Lech i może nadziać się na kontrę Puszczy. Psuje ją jednak Cholewiak czytelnym i zablokowanym strzałem.
Wracamy do gry. Dynamicznie chciała Puszcza, ale czyści to Mrozek.
Mecz przerwany, stadion zadymiony przez race. Puszcza ma zrywy, chce powalczyć, ale Lech nie pozwala jej na stworzenie poważniejszego zagrożenia.
Podwójna zmiana w Puszczy. Hajda i Majchrzak za Poczobuta i Mesanovicia.
Lech idzie za ciosem Karlstroem z dystansu, ale niecelnie.
GOOOOOL! Mikael Ishak! Co za petarda! Z dystansu niemalże w samo okienko bramki! 3:1 dla Lecha.
Ależ blisko wyrównania była Puszcza! Strzał z dystansu Siemaszki został zablokowany (Siemaszko wszedł na drugą połowę ze Stępienia). Ale rzucił się Mrozek i bramka była odsłonięta, ale Zapolnik tego nie wykorzystał, strzelił z kilku metrów w trybuny. Miał jednak trudną pozycję.
Lech impulsywnie, mocno, ale Puszcza to przetrwała. I ma akcję. Poczobut z dystansu, łapie to Mrozek. Ale to jest sygnał dla Kolejorza, że Puszcza coś potrafi.
Wracamy do gry. Czy Puszcza sensacyjnie odrobi straty?
Koniec pierwszej połowy, nie ma doliczonego czasu gry! Lech 2:1 Puszcza.
GOOOOOOOOOOL! Ależ akcja Lecha! Wcześniej Ishak nie zdołał wypuścił Marchwińskiego, ale Lech od razu skonstruował coś dobrego. Velde popędził lewą stroną, zagrał na skraj pola karnego. Stamtąd pierwszy strzał zablokowany, spróbowali obejścia z prawej. Aż piłka wróciła na linię pola karnego, skąd świetnie uderzył Karlsrtoem. To chyba gol do szatni dla Lecha. Najgorsze, co mogło się przytrafić Puszczy.
Lech chce grać szybciej, sporo akcji bierze na siebie Velde, ale Norweg psuje sporo akcji złym przyjęciem lub podaniem. Nie ma dzisiaj zbyt dobrego czucia, ale chęci są.
Sołowiej sprytnie w polu karnym, wywalczył rzut rożny.
Uwaga, Ba Loua sam na sam, szuka strzału między nogami Zycha, ale bramkarz Puszczy czujne odbija!
Pięczek kontra Pereira, bardzo efektowna walka o piłkę. Ale przejmuje ją Lech.
Mamy pierwszą żółtą kartkę. Artur Carciun z Puszczy ukarany przez arbitra.
Lech zwolnił, nieco odpuścił nogę z gazu, Puszcza ma okazję pograć piłką.
Ale Lech nie ma konkretnych sytuacji od jakichś 10 minut. Blazić fauluje Zapolnika bezmyślnie. Popycha, kopie, ale oczywiście w ferworze walki.
Całkowicie zamknięta Puszcza, nie może wyprowadzić szybkiego ataku.
Kolejna wrzutka Puszczy z lewej strony. Proste środki stosują goście. Ale mogą nadziać się na kontrę Lecha, którą gospodarze psują, nie mieli pomysłu na jej poprowadzenie. Jednak wciąż mają piłkę.
Ależ podanie Marchwińskiego. Velde sam na sam. Veldeee... nad poprzeczką! Niewiele brakowało do szczęścia.
Lech naciska, szuka możliwości zaskoczenia Puszczy w ataku. Często gra wysoką piłkę za obronę, ale brakuje dokładności i pójścia za akcją większą liczbą piłkarzy.
Andersson strzela i broni to świetnie Zych!
Rzut wolny dla Lecha, Ba Loua faulowany przed polem karnym.
Lech naciska w ataku pozycyjnym, ale jeszcze nie ma z tego strzału.
Dwie wrzutki Puszczy z lewej strony, defensywa Lecha miała z nimi problemy, ale na szczęście dla gospodarzy nie było z tego nic groźnego.
GOOOOOL! Puszcza już wyrównuje! Kamil Zapolnik! Dośrodkowanie z prawej strony, błąd Blazicia w obronie i ta spada na klatkę piersiową Zapolnika, który wbija ją do siatki z najbliższej odległości.
GOOOOOOOOL! Lech już prowadzi! Adriel Ba Loua! Ishak wypuszczony w polu karnym, dograł przed bramkę, a Ba Loua wyprzedził obrońców Puszczy i pokonał Oliwiera Zycha.
Zaczęli!
Występ w Szczecinie to zapewne anomalia w wykonaniu Lecha Poznań. A w "Kolejorzu" chcą szybko grać efektownie i zwycięsko. Dobry wieczór, zapraszamy na relację na żywo z meczu Lecha z Puszczą Niepołomice, która chce sprawić sensację
Dziękujemy za ten mecz, dziś Lech może się cieszyć ze zwycięstwa i ligowego podium, przynajmniej na jakiś czas. W dobrych nastrojach jest Poznań przed przerwą reprezentacyjną. A my życzymy dobrej nocy.
Doliczone 4 minuty. Lech zwolnił, Puszcza chce przynajmniej drugiego gola.
Zrobił się mecz walki, sporo starć fizycznych. Puszcza jeszcze wierzy, choć akcje nie mają jakości.
Bartosz za Zapolnika, wcześniej Stec za Cholewiaka. Koniec zmian w Puszczy.
Ależ teraz szkoda akcji Puszczy! Krótko rozegrany rzut wolny, dośrodkowanie Pięczka z lewej strony na nogę Craciuna, ale obrońca gości myli się z kilku metrów.
Lech dyktuje tempo meczu. Nie jest zawrotne, ale nie musi szarżować.
Potrójna zmiana w Lechu. Schodzą Ba Loua, Ishak i Marchwiński, wchodzą Wilak, Szymczak i Kwekweskiri.
Za wolno gra Lech i może nadziać się na kontrę Puszczy. Psuje ją jednak Cholewiak czytelnym i zablokowanym strzałem.
Wracamy do gry. Dynamicznie chciała Puszcza, ale czyści to Mrozek.
Mecz przerwany, stadion zadymiony przez race. Puszcza ma zrywy, chce powalczyć, ale Lech nie pozwala jej na stworzenie poważniejszego zagrożenia.
Podwójna zmiana w Puszczy. Hajda i Majchrzak za Poczobuta i Mesanovicia.
Lech idzie za ciosem Karlstroem z dystansu, ale niecelnie.
GOOOOOL! Mikael Ishak! Co za petarda! Z dystansu niemalże w samo okienko bramki! 3:1 dla Lecha.
Ależ blisko wyrównania była Puszcza! Strzał z dystansu Siemaszki został zablokowany (Siemaszko wszedł na drugą połowę ze Stępienia). Ale rzucił się Mrozek i bramka była odsłonięta, ale Zapolnik tego nie wykorzystał, strzelił z kilku metrów w trybuny. Miał jednak trudną pozycję.
Lech impulsywnie, mocno, ale Puszcza to przetrwała. I ma akcję. Poczobut z dystansu, łapie to Mrozek. Ale to jest sygnał dla Kolejorza, że Puszcza coś potrafi.
Wracamy do gry. Czy Puszcza sensacyjnie odrobi straty?
Koniec pierwszej połowy, nie ma doliczonego czasu gry! Lech 2:1 Puszcza.
GOOOOOOOOOOL! Ależ akcja Lecha! Wcześniej Ishak nie zdołał wypuścił Marchwińskiego, ale Lech od razu skonstruował coś dobrego. Velde popędził lewą stroną, zagrał na skraj pola karnego. Stamtąd pierwszy strzał zablokowany, spróbowali obejścia z prawej. Aż piłka wróciła na linię pola karnego, skąd świetnie uderzył Karlsrtoem. To chyba gol do szatni dla Lecha. Najgorsze, co mogło się przytrafić Puszczy.
Lech chce grać szybciej, sporo akcji bierze na siebie Velde, ale Norweg psuje sporo akcji złym przyjęciem lub podaniem. Nie ma dzisiaj zbyt dobrego czucia, ale chęci są.
Sołowiej sprytnie w polu karnym, wywalczył rzut rożny.
Uwaga, Ba Loua sam na sam, szuka strzału między nogami Zycha, ale bramkarz Puszczy czujne odbija!
Pięczek kontra Pereira, bardzo efektowna walka o piłkę. Ale przejmuje ją Lech.
Mamy pierwszą żółtą kartkę. Artur Carciun z Puszczy ukarany przez arbitra.
Lech zwolnił, nieco odpuścił nogę z gazu, Puszcza ma okazję pograć piłką.
Ale Lech nie ma konkretnych sytuacji od jakichś 10 minut. Blazić fauluje Zapolnika bezmyślnie. Popycha, kopie, ale oczywiście w ferworze walki.
Całkowicie zamknięta Puszcza, nie może wyprowadzić szybkiego ataku.
Kolejna wrzutka Puszczy z lewej strony. Proste środki stosują goście. Ale mogą nadziać się na kontrę Lecha, którą gospodarze psują, nie mieli pomysłu na jej poprowadzenie. Jednak wciąż mają piłkę.
Ależ podanie Marchwińskiego. Velde sam na sam. Veldeee... nad poprzeczką! Niewiele brakowało do szczęścia.
Lech naciska, szuka możliwości zaskoczenia Puszczy w ataku. Często gra wysoką piłkę za obronę, ale brakuje dokładności i pójścia za akcją większą liczbą piłkarzy.
Andersson strzela i broni to świetnie Zych!
Rzut wolny dla Lecha, Ba Loua faulowany przed polem karnym.
Lech naciska w ataku pozycyjnym, ale jeszcze nie ma z tego strzału.
Dwie wrzutki Puszczy z lewej strony, defensywa Lecha miała z nimi problemy, ale na szczęście dla gospodarzy nie było z tego nic groźnego.