Z naszej strony to na tyle, dziękujemy za uwagę, do zobaczenia!
Relacja z meczu FC Seoul - FC Barcelona
Dla Barcelony był to drugi sparing w trakcie azjatyckiego tournee. W piątek drużyna Flicka ograła 3:1 japońskie Vissel Kobe. W poniedziałek ostatni sparing w Azji, a rywalem Katalończyków będzie Daegu FC, czyli ostatnia drużyna koreańskiej ekstraklasy.
10 sierpnia FC Barcelona zagra u siebie z Como o tradycyjny Puchar Gampera, a sześć dni później wyjazdowym meczem z Mallorcą oficjalnie zainauguruje sezon 2025/26.
W drugiej połowie Flick dokonał 11 zmian, ale przewaga Barcelony była jeszcze większa. Gole dla Barcelony strzelili Christensen, Torres i Gavi. Później jeszcze po jednym trafieniu z obu stron i mamy wynik 7:3.
Co to było za spotkanie! Barcelona prowadziła 2:0 po golach Lewandowskiego i Yamala. Później gospodarze niespodziewanie doprowadzili do remisu. Przed przerwą prowadzenie Barcelonie dał jednak Yamal.
Koniec meczu! FC Barcelona rozbiła FC Seoul aż 7:3!
Podanie Rashforda w pole karne, w nim znalazł się Ferran, który mocnym strzałem zdobywa już siódmą bramkę dla Barcelony!
Ferran po raz drugi! 7:3!
Efektowne wejście na boisko Han-Min Junga, który przed chwilą pojawił się na murawie. Koreańczyk dostał prostopadłe podanie od Marko Dugandzicia i strzałem w dalszy róg nie dał szans Szczęsnemu.
I mamy jeszcze jedną bramkę! 3:6!
Chociaż Flick na drugą połowę posłał zupełnie inny skład, to jeszcze dokonał zmian. Z boiska zeszli Gavi i Roony, w ich miejsce Guille Fernandez oraz Toni Fernandez.
Martin do Gaviego, a ten oddał przeciętny strzał z linii pola karnego, który wpadł do bramki. Stało się tak, bo nie popisał się rezerwowy bramkarz FC Seoul - Chul-Won Choi.
Gavi! 6:2!
Jofre do Torresa. Napastnik Barcelony ograł Al Araba i w sytuacji sam na sam uderzył w bliższy róg, podwyższając na 5:2.
5:2 dla Barcelony! Ferran Torres!
62482 - dokładnie tylu kibiców ogląda z trybun to spotkanie. A w nim tymczasem przerwa na uzupełnienie płynów. Bardzo gorąco w Seulu.
Brzydki faul na Gavim i pierwsza w tym spotkaniu kartka. Ukarany Do-Yun Hwang.
Przechwyt Rashforda i mocny strzał z ostrego kąta, ale dobrze interweniował bramkarz FC Seoul.
Gorąco pod bramką Barcelony po koszmarnym podaniu Roony'ego. Najpierw jednak dobrze interweniował Szczęsny, a chwilę później piłkę wybił Christensen.
Świetnie w pole karne gospodarzy wszedł Gavi, ale jego uderzenie głową było niecelne.
Doskonałe uderzenie z dystansu i Barcelona znów prowadzi dwoma golami!
4:2 dla Barcelony! Andreas Christensen!
Zmiany w obu drużynach, ale nie zmienia się obraz meczu. Barcelona dominuje, rozgrywa piłkę na połowie gospodarzy, którzy czekają na przechwyt i kontrę.
Skład Barcelony na 2. połowę: Szczęsny - Fort, Christensen, Martin, Jofre - Casado, Gavi - Bardghji, Fermin, Rashford - Torres.
W Barcelonie aż 11 zmian, Flick wymienił cały skład.
Mnóstwo zmian w obu drużynach. Poinformujemy o nich już za chwilę. Ta najważniejsza: Wojciech Szczęsny w miejsce Joana Garcii.
Początek drugiej połowy.
Przerwa. Na razie 3:2 dla Barcelony. Goście prowadzili po golach Lewandowskiego i Yamala, ale później niespodziewanie bramki zdobyli Cho i Al Aarab. Chwilę po wyrównaniu drugą bramkę zdobył jednak Yamal. Widzimy się niedługo.
Wkurzyli się goście. Prostopadłe podanie Olmo do Yamala, który wpadł w pole karne, minął dwóch rywali i mocnym strzałem dał Barcelonie prowadzenie tuż przed przerwą!
Yamal! 3:2 dla Barcelony!
Prostopadłe podanie Andersona Oliveiry do Al Araba, który wyszedł sam na sam z Garcią i strzałem w dalszy róg niespodziewanie doprowadził do wyrównania!
GOL, NIESPODZIANKA! 2:2!
Fatalne pudło Olmo, powinno być 3:1!
Nudniejszy fragment tego spotkania, które tempem może i nie powala, ale trudno powiedzieć, żeby nic się w nim nie działo.
Niepewna interwencja Garcii po dośrodkowaniu z lewej strony. Niewiele wskazywało na to, że FC Seoul może w tym meczu dojśc do głosu.
Kolejny atak Koreańczyków, którzy chyba przekonali się, że nie taka ta Barcelona straszna. Zwłaszcza że gra w żółwim tempie.
Gra wznowiona.
Krótka przerwa na uzupełnienie płynów.
Fatalna strata Yamala pod własnym polem karnym na rzecz Jin-Su Kima. Koreańczyk natychmiastowo zagrał w pole karne, gdzie rakietę odpalił Young-Wook Cho. Piłka po potężnym uderzeniu najpierw odbiła się od poprzeczki, a później wpadła do bramki Garcii.
Niespodziewana bramka dla FC Seoul! 1:2!
Kolejny kontratak gospodarzy przedwcześnie zakończony z uwagi na spalonego.
Kolejna akcja Barcelony. Tym razem jednak Raphinha został za mocno wyrzucony do lewej strony i jego zagranie poleciało w boczną siatkę.
Szansa dla gospodarzy, ale niecelnie z pola karnego strzelał Lingard.
Barcelona nie wrzuciła nawet trzeciego biegu, a już prowadzi 2:0. Będzie to bolesna lekcja dla Koreańczyków, jeśli tak dalej pójdzie.
Yamal przejął piłkę na połowie Koreańczyków i przeprowadził indywidualną akcję. Skrzydłowy Barcelony zszedł do środka i chciał nietuzinkowo, piętą podać do Olmo. Piłka jednak odbiła się od jednego z Koreańczyków i wróciła do Yamala, który oddał strzał sprzed pola karnego i podwyższył na 2:0. Nie popisał się tu bramkarz FC Seoul, który mógł sięgnąć piłkę.
Lamine Yamal! 2:0!
Dośrodkowanie Balde z lewej strony i niecelne uderzenie Raphinhi głową.
Dominacja Barcelony nie podlega dyskusji. Goście utrzymują się przy piłce i praktycznie nie wypuszczają rywali z połowy.
A tak - dla ciekawskich - padła bramka.
Doskonała akcja Olmo, który podał na prawo do Yamala. Po uderzeniu Hiszpana piłka odbiła się od słupka i spadła prosto na nogę Lewandowskiego, który z bliska do pustej bramki dał Barcelonie szybkie prowadzenie!
ROBERT LEWANDOWSKI! 1:0 DLA BARCELONY!
Yamal wyraźnie przytrzymywany przez Al Araba padł w polu karnym gospodarzy, ale sędzia nie podyktował rzutu karnego.
Już na bramkę Barcelony rozpędzał się Lingard, który liczył, że będzie sam na sam z Garcią, jednak stoperzy wykonali dobry krok do przodu i złapali Anglika na spalonym.
Niecelne uderzenie Pedriego.
Barcelona na razie rozgrywa piłkę w bardzo spokojnym, wolnym tempie. Gospodarze przyczajeni na przechwyt i kontratak.
Gramy!
Jeszcze zanim zaczniemy ciekawostka. Stadion w Seulu został zbudowany na MŚ w 2002 r. i gościł trzy mecze. Spotkanie otwarcia Francja - Senegal (0:1), mecz fazy grupowej Turcja - Chiny (3:0) oraz półfinał Niemcy - Korea Południowa (1:0).
Obie drużyny już na murawie, na trybunach komplet publiczności. Za chwilę zaczynamy.
Porażki w finałach azjatyckich rozgrywek były dla FC Seoul bardzo dotkliwe. W 2002 r. klub przegrał finał po rzutach karnych, a 11 lat później nie udało się w finałowym dwumeczu z chińskim Guangzhou Evergrande. Porażka była o tyle dotkliwa, że w obu meczach padały remisy (2:2 i 1:1), a Chińczycy triumfowali dzięki golom strzelonym na wyjeździe.
To jeszcze trochę historii. FC Seoul to sześciokrotny mistrz Korei Południowej. Ostatni tytuł drużyna ze stolicy zdobyła jednak w 2016 r. Rok wcześniej klub zdobył jeden z dwóch krajowych pucharów. W 2002 r. i 2013 r. FC Seoul grało w finałach azjatyckiej Ligi Mistrzów.
FC Seoul to obecnie czwarta drużyna koreańskiej ekstraklasy. Zespół prowadzony przez Kim Gu-donga zdobył 36 punktów w 24 kolejkach. O ile FC Seoul traci tylko trzy punkty do wicelidera - Gimcheon Sangmu - o tyle do lidera - Jeonbuk Motors - traci aż 18 punktów.
Największą gwiazdą FC Seoul jest Jesse Lingard. To wychowanek Manchesteru United, który do Korei Południowej trafił w lutym 2024 r.
Skład FC Seoul: Kang - Park, Kim, Jeong, Al Arab - Jeong, Anderson Oliveira, Lee, Lingard - Wook, Moon.
Skład Barcelony: Garcia - Kounde, Cubarsi, Araujo, Balde - de Jong, Pedri - Yamal, Olmo, Raphinha, Lewandowski.
Jest Lewandowski, ale nie ma Wojtka Szczęsnego...
Dla Katalończyków to drugi sparing w Azji. W piątek Barcelona ograła 3:1 Vissel Kobe. Asystę przy drugiej bramce miał Robert Lewandowski. Dziś Polak zaczyna spotkanie w podstawowym składzie.
Witamy i zapraszamy na kolejny tego lata sparing Barcelony. O 13:00 drużyna Hansiego Flicka zagra z FC Seoul.
Z naszej strony to na tyle, dziękujemy za uwagę, do zobaczenia!
Co to było za spotkanie! Barcelona prowadziła 2:0 po golach Lewandowskiego i Yamala. Później gospodarze niespodziewanie doprowadzili do remisu. Przed przerwą prowadzenie Barcelonie dał jednak Yamal.
Koniec meczu! FC Barcelona rozbiła FC Seoul aż 7:3!
Podanie Rashforda w pole karne, w nim znalazł się Ferran, który mocnym strzałem zdobywa już siódmą bramkę dla Barcelony!
Ferran po raz drugi! 7:3!
Efektowne wejście na boisko Han-Min Junga, który przed chwilą pojawił się na murawie. Koreańczyk dostał prostopadłe podanie od Marko Dugandzicia i strzałem w dalszy róg nie dał szans Szczęsnemu.
I mamy jeszcze jedną bramkę! 3:6!
Chociaż Flick na drugą połowę posłał zupełnie inny skład, to jeszcze dokonał zmian. Z boiska zeszli Gavi i Roony, w ich miejsce Guille Fernandez oraz Toni Fernandez.
Martin do Gaviego, a ten oddał przeciętny strzał z linii pola karnego, który wpadł do bramki. Stało się tak, bo nie popisał się rezerwowy bramkarz FC Seoul - Chul-Won Choi.
Gavi! 6:2!
Jofre do Torresa. Napastnik Barcelony ograł Al Araba i w sytuacji sam na sam uderzył w bliższy róg, podwyższając na 5:2.
5:2 dla Barcelony! Ferran Torres!
62482 - dokładnie tylu kibiców ogląda z trybun to spotkanie. A w nim tymczasem przerwa na uzupełnienie płynów. Bardzo gorąco w Seulu.
Brzydki faul na Gavim i pierwsza w tym spotkaniu kartka. Ukarany Do-Yun Hwang.
Przechwyt Rashforda i mocny strzał z ostrego kąta, ale dobrze interweniował bramkarz FC Seoul.
Gorąco pod bramką Barcelony po koszmarnym podaniu Roony'ego. Najpierw jednak dobrze interweniował Szczęsny, a chwilę później piłkę wybił Christensen.
Świetnie w pole karne gospodarzy wszedł Gavi, ale jego uderzenie głową było niecelne.
Doskonałe uderzenie z dystansu i Barcelona znów prowadzi dwoma golami!
4:2 dla Barcelony! Andreas Christensen!
Zmiany w obu drużynach, ale nie zmienia się obraz meczu. Barcelona dominuje, rozgrywa piłkę na połowie gospodarzy, którzy czekają na przechwyt i kontrę.
Skład Barcelony na 2. połowę: Szczęsny - Fort, Christensen, Martin, Jofre - Casado, Gavi - Bardghji, Fermin, Rashford - Torres.
W Barcelonie aż 11 zmian, Flick wymienił cały skład.
Mnóstwo zmian w obu drużynach. Poinformujemy o nich już za chwilę. Ta najważniejsza: Wojciech Szczęsny w miejsce Joana Garcii.
Początek drugiej połowy.
Przerwa. Na razie 3:2 dla Barcelony. Goście prowadzili po golach Lewandowskiego i Yamala, ale później niespodziewanie bramki zdobyli Cho i Al Aarab. Chwilę po wyrównaniu drugą bramkę zdobył jednak Yamal. Widzimy się niedługo.
Wkurzyli się goście. Prostopadłe podanie Olmo do Yamala, który wpadł w pole karne, minął dwóch rywali i mocnym strzałem dał Barcelonie prowadzenie tuż przed przerwą!
Yamal! 3:2 dla Barcelony!
Prostopadłe podanie Andersona Oliveiry do Al Araba, który wyszedł sam na sam z Garcią i strzałem w dalszy róg niespodziewanie doprowadził do wyrównania!
GOL, NIESPODZIANKA! 2:2!
Fatalne pudło Olmo, powinno być 3:1!
Nudniejszy fragment tego spotkania, które tempem może i nie powala, ale trudno powiedzieć, żeby nic się w nim nie działo.
Niepewna interwencja Garcii po dośrodkowaniu z lewej strony. Niewiele wskazywało na to, że FC Seoul może w tym meczu dojśc do głosu.
Kolejny atak Koreańczyków, którzy chyba przekonali się, że nie taka ta Barcelona straszna. Zwłaszcza że gra w żółwim tempie.
Gra wznowiona.
Krótka przerwa na uzupełnienie płynów.
Fatalna strata Yamala pod własnym polem karnym na rzecz Jin-Su Kima. Koreańczyk natychmiastowo zagrał w pole karne, gdzie rakietę odpalił Young-Wook Cho. Piłka po potężnym uderzeniu najpierw odbiła się od poprzeczki, a później wpadła do bramki Garcii.
Niespodziewana bramka dla FC Seoul! 1:2!
Kolejny kontratak gospodarzy przedwcześnie zakończony z uwagi na spalonego.
Kolejna akcja Barcelony. Tym razem jednak Raphinha został za mocno wyrzucony do lewej strony i jego zagranie poleciało w boczną siatkę.
Szansa dla gospodarzy, ale niecelnie z pola karnego strzelał Lingard.
Barcelona nie wrzuciła nawet trzeciego biegu, a już prowadzi 2:0. Będzie to bolesna lekcja dla Koreańczyków, jeśli tak dalej pójdzie.
Yamal przejął piłkę na połowie Koreańczyków i przeprowadził indywidualną akcję. Skrzydłowy Barcelony zszedł do środka i chciał nietuzinkowo, piętą podać do Olmo. Piłka jednak odbiła się od jednego z Koreańczyków i wróciła do Yamala, który oddał strzał sprzed pola karnego i podwyższył na 2:0. Nie popisał się tu bramkarz FC Seoul, który mógł sięgnąć piłkę.
Lamine Yamal! 2:0!
Dośrodkowanie Balde z lewej strony i niecelne uderzenie Raphinhi głową.
Dominacja Barcelony nie podlega dyskusji. Goście utrzymują się przy piłce i praktycznie nie wypuszczają rywali z połowy.
A tak - dla ciekawskich - padła bramka.
Doskonała akcja Olmo, który podał na prawo do Yamala. Po uderzeniu Hiszpana piłka odbiła się od słupka i spadła prosto na nogę Lewandowskiego, który z bliska do pustej bramki dał Barcelonie szybkie prowadzenie!
ROBERT LEWANDOWSKI! 1:0 DLA BARCELONY!
Yamal wyraźnie przytrzymywany przez Al Araba padł w polu karnym gospodarzy, ale sędzia nie podyktował rzutu karnego.
Już na bramkę Barcelony rozpędzał się Lingard, który liczył, że będzie sam na sam z Garcią, jednak stoperzy wykonali dobry krok do przodu i złapali Anglika na spalonym.
Niecelne uderzenie Pedriego.
Barcelona na razie rozgrywa piłkę w bardzo spokojnym, wolnym tempie. Gospodarze przyczajeni na przechwyt i kontratak.
Gramy!
Jeszcze zanim zaczniemy ciekawostka. Stadion w Seulu został zbudowany na MŚ w 2002 r. i gościł trzy mecze. Spotkanie otwarcia Francja - Senegal (0:1), mecz fazy grupowej Turcja - Chiny (3:0) oraz półfinał Niemcy - Korea Południowa (1:0).
Obie drużyny już na murawie, na trybunach komplet publiczności. Za chwilę zaczynamy.
Porażki w finałach azjatyckich rozgrywek były dla FC Seoul bardzo dotkliwe. W 2002 r. klub przegrał finał po rzutach karnych, a 11 lat później nie udało się w finałowym dwumeczu z chińskim Guangzhou Evergrande. Porażka była o tyle dotkliwa, że w obu meczach padały remisy (2:2 i 1:1), a Chińczycy triumfowali dzięki golom strzelonym na wyjeździe.
To jeszcze trochę historii. FC Seoul to sześciokrotny mistrz Korei Południowej. Ostatni tytuł drużyna ze stolicy zdobyła jednak w 2016 r. Rok wcześniej klub zdobył jeden z dwóch krajowych pucharów. W 2002 r. i 2013 r. FC Seoul grało w finałach azjatyckiej Ligi Mistrzów.
FC Seoul to obecnie czwarta drużyna koreańskiej ekstraklasy. Zespół prowadzony przez Kim Gu-donga zdobył 36 punktów w 24 kolejkach. O ile FC Seoul traci tylko trzy punkty do wicelidera - Gimcheon Sangmu - o tyle do lidera - Jeonbuk Motors - traci aż 18 punktów.
Największą gwiazdą FC Seoul jest Jesse Lingard. To wychowanek Manchesteru United, który do Korei Południowej trafił w lutym 2024 r.
Skład FC Seoul: Kang - Park, Kim, Jeong, Al Arab - Jeong, Anderson Oliveira, Lee, Lingard - Wook, Moon.
Skład Barcelony: Garcia - Kounde, Cubarsi, Araujo, Balde - de Jong, Pedri - Yamal, Olmo, Raphinha, Lewandowski.
Jest Lewandowski, ale nie ma Wojtka Szczęsnego...
Dla Katalończyków to drugi sparing w Azji. W piątek Barcelona ograła 3:1 Vissel Kobe. Asystę przy drugiej bramce miał Robert Lewandowski. Dziś Polak zaczyna spotkanie w podstawowym składzie.
Witamy i zapraszamy na kolejny tego lata sparing Barcelony. O 13:00 drużyna Hansiego Flicka zagra z FC Seoul.