Legia Warszawa - Molde

To byłoby na tyle. Molde wygrało ten dwumecz 6:2 i zameldowało się w 1/8 finału LKE. Dziękujemy za uwagę. 

Tak padł trzeci gol dla Molde. 

Cztery minuty doliczone. 

Jeszcze zmiana w Molde. Kaasa opuszcza boisko. Jeden z lepszych graczy w tym meczu. 

Nic już nie dzieje się na murawie. 

Elitim z dystansu, ale zablokowany jego strzał i rzut rożny. 

Już bez emocji te ostatnie minuty. Wszyscy na boisku czują, że dwumecz jest rozstrzygnięty. 

Josue mógł skorzystać z błędu bramkarza, ale strzał Portugalczyka zablokowany. 

Gulbrandsen polował na hat-tricka, ale jego strzał z dystansu broni Tobiasz. Korner. 

Ostatni kwadrans przed nami. 

Sporo przepychanek i fauli w ostatnim czasie. Lovik z żółtą karką. 

Żółta kartka dla gracza Molde. Sam się uszkodził w tym wejściu. 

Dias za Morishitę. Rosołek za Guala. Japończyk był najjaśniejszą postacią Legii w tym meczu. 

Znów lewą stroną Legii napędziło się Molde. Kaasa wbiegł w pole karne. Oddał nieczysty strzał, ale piłka i tak trafiła pod nogi Gulbrandsena. 

Szósty korner dla Legii, ale znów bez pozytywnego efektu. 

Kramer głową nad bramką. 

Kaasa! Ależ był blisko trafienia do bramki gracz Molde. Potem zmiany: Kramer za Pekharta. Kapustka za Augustyniaka. 

Marc Gual! Gol, ale spalony. Arbiter szybko ostudził entuzjazm trybun przy Łazienkowskiej. Powtórki potwierdziły prawidłowość decyzji. 

Zmiana w ekipie Molde. Wolff Eikrem opuszcza boisko. W jego miejsce Berisha. 

Żółta kartka dla Augustyniaka. Brzydki faul. 

Pierwsza akcja ofensywna Molde w drugiej połowie, ale nieudane podanie w pole karne. 

Pekhart?! Jak tego nie trafił?! Centra Morishity idealna, ale Czech głową nie trafia w zasadzie pustą bramkę. 

Josue zdecydował się na strzał, ale po rykoszecie będzie rzut rożny. 

Faulowany Josue, ale daleko od bramki Molde. 

Japończyk po wejściu Kuna powędrował na prawą stronę. Efekt mógł być natychmiastowy. 

Słupek! Gual głową! Centrował Morishita. 

Gramy! Druga połowa. 

Patryk Kun za Pawła Wszołka. To jedyna zmiana w Legii. 

"Trzeba pokazać charakter, a dzisiaj Legia nie pokazuje niczego" - stwierdził w studiu TVP Sport Artur Wichniarek.

Ależ sytuacja dla Legii! Marc Gual otrzymał idealnie podanie od Pawła Wszołka, ale uderzenie Hiszpana wyłapał golkiper Molde. Kapitalna interwencja. 

Próba rozegrania przed polem karnym Molde, ale zakończyło się próbą wymuszenia rzutu karnego przez Ribeiro. Dość komiczną próbą dodajmy. 

Molde w końcu dłużej na połowie Legii. Centra w pole karne, ale Tobiasz wyłapał piłkę. 

Josue tym razem lepiej, ale znów niecelnie Ribeiro. Zresztą i tak spalony. 

Kolejny stały fragment gry dla Legii. Faulowany Augustyniak. 

Josue jednak zacentrował wprost na głowę pierwszego obrońcy. Z ponowienia będzie jeszcze korner. 

Faulowany Ribeiro. Będzie dobra okazja do dośrodkowania. 

"To już jest komedia pomyłek" - przyznał komentator TVP Sport po wzajemnym przeszkodzeniu sobie Elitima z Pekhartem. 

Josue! Pierwszy celny strzał Legii, ale i tak spalony, więc nie będzie on zaliczony do statystyk. 

Tak padła druga bramka dla gości.

Pół godziny za nami. Legia oddała osiem strzałów, ale bez celnego. Nawet nie zagroziła przesadnie bramce rywali.

Tym razem ukarany żółtą kartką gracz Molde. Konkretnie Kaasa. 

Morishita na spalonym. 

Brzydki faul Elitima. Żółta kartka. 

Znów akcja rozpoczęła się lewą stroną, ale wydawało się, że zagrożenie minęło po nieudanym zagraniu w pole karne. Piłka trafiła jednak przed 16 Tobiasza. Strzał wylądował na słupku. Ponownie z lewej strony zagrywał Eikrem, a Kapuadiego na piątym metrze wyprzedził Hestad. Koszmar z Molde się powtarza. 

Dośrodkowanie Morishity, ale do nikogo. Legia wciąż bez sytuacji. 

Josue z dystansu, ale zabrakło bardzo dużo. 

Drugi strzał Legii. Znowu głową po stałym fragmencie gry, ale mocno niecelnie Pankov. 

Kapuadi w ostatniej chwili zatrzymał napastnika gości, który wyszedł sam na sam z Tobiaszem, ale i tak był spalony. 

Na spalonym gracz Molde. Całe szczęście, bo mogło być groźnie. 

Josue szukał Wszołka, ale to prostopadłe podanie nie doszło do wahadłowego Legii. 

Morishita do Guala, ale zatrzymany w polu karnym gracz Legii. 

Molde na połowie Legii, ale skończyło się faulem. Gospodarze wyszli z kontrą. Nie udało się jednak oddać strzału ani Pekhartowi ani Josue. 

Teraz po kornerze Molde, ale również za wysoko. 

Rzut rożny dla Legii. Pierwszy strzał, ale nad bramką Pekhart. 

60 sekund i Legia już przegrywa... Zagranie na lewą stronę. Wzdłuż bramki podawał gracz Molde, co udało się sparować Tobiaszowi, ale wprost pod nogi rywala. Do siatki trafia Gulbrandsen. 

GOOOL! 1:0 DLA MOLDE!

Pierwszy gwizdek!

Legioniści, z uwagi na sankcje nałożone przez UEFA, nie mogą liczyć na wsparcie "Żylety". Na trybunie za jedną z bramek, na której zawsze przebywają kibice dopingujący swoją drużynę, tym razem pojawiły się jedynie dzieci w liczbie ośmiu tysięcy.

Obie drużyny wychodzą na murawę! 

Skład Molde FK: Petersen - Haugan, Hagelskjær, Haugen - Linnes, Hestad, Møller Dæhli, Kaasa, Løvik - Wolff Eikrem, Gulbrandsen.

Skład Legii Warszawa na mecz z Molde FK: Kacper Tobiasz - Radovan Pankov, Steve Kapaudi, Yuri Ribeiro - Paweł Wszołek, Juergen Elitim, Rafał Augustyniak, Ryoya Morishita - Josue, Marc Gual, Tomas Pekhart

Wynik 2:3 w Norwegii został przyjęty pozytywnie, albowiem już po 25. minutach gry było 0:3. Po przerwie zawodnicy Runjaicia wyszli na murawę odmienieni i zdobyli dwie bramki. Najpierw do siatki trafił Josue w 63. minucie, a osiem minut później gola dołożył Rafał Augustyniak. Jednobramkowa strata daje nadzieje przed dzisiejszym meczem u siebie. 

Dobry wieczór! Już o godz. 21:00 pierwszy gwizdek spotkania Legia Warszawa - FK Molde. To rewanż w 1/16 finału Ligi Konferencji Europy. W pierwszym starciu w Norwegii padł wynik 3:2 dla Molde.