Relacja z konkursu PŚ Lahti, niedziela, 26 marca

17:21

Dziękujemy za dziś. Dobrej niedzieli.

17:00

Koniec konkursu, nie będzie drugiej serii! Ryoyu Kobayashi wygrywa konkurs, który był jedną, wielką farsą.

16:58

Halvor Egner Granerud. Skacze z piątej belki, na żądanie trenera. Katastrofa Norwega! Nierównie wyszedł z progu, rzucało nim w powietrzu. 95 metrów, dopiero 46. miejsce.

16:57

Stefan Kraft, Austria. Bardzo dobrze, 130 metrów. Ale nie będzie prowadził. Drugi.

16:56

Anże Lanisek. Dobrze, ale nie tak daleko, jak najlepsi. 127,5 metra. Czwarty, pół punktu za Tschofenigiem.

16:55

Ryoyu Kobayashi, Japonia. Złapał noszenie! 136,5 metra. Bardzo wysokie noty. Trafił na dobry moment z wiatrem. Zdecydowany lider.

16:49

Piotr Żyła. Oczywiście, że będzie czekał. Konkurs trwa prawie 100 minut. W końcu Żyła rusza, ale zachwiało nim w locie. 120,5 metra. Dopiero 17.

16:48

Andreas Wellinger, Niemcy. Ojojoj, zdmuchnęło go. 95 metrów. Ponad metr na sekundę w plecy.

16:44

Daniel Tschofenig długo czeka na swój skok. W końcu skoczył. 127 metrów, drugi Austriak.

16:40

TImi Zajc, Słowenia. 127,5 metra. Trzeci.

16:39

Karl Geiger, Niemcy. Też 133 metry, ale dwa razy słabszy wiatr od Hayboecka. I to on jest liderem. Wyraźnie. 5,3 przed Austriakiem.

16:37

Michael Hayboeck, Austria. Też musi czekać. W końcu skacze. Ulala, ale go poniosło. 133 metry! 2,1 m/s pod narty. Lider. 9,4 pkt przed Kosem.

16:34

Kamil Stoch. Cierpliwie czeka na belce. Na razie nie ma zgody na skok, schodzi z belki. W końcu rusza. I nie jest źle. 117,5 metra. Dopiero 11.

16:32

Markus Eisenbichler, Niemcy. Dobry skok, bez większych problemów. 121 metrów. Szóste miejsce.

16:30

Jan Hoerl, Austria. 109 metrów, piętnasty. Będzie w drugiej serii, ale nie odegra w niej znaczącej roli.

16:27

Johann Andre Forfang, Norwegia. W końcu ruszył. Przekroczył punkt K, choć niepewnie w locie. 119 metrów. Będzie drugi, praktycznie nie miał wiatru.

16:26

Daniel Andre Tande, także Norweg słabo. 110 metrów. Jest trzynasty. Ma serię finałową, ale nie popisał się.

16:24

Domen Prevc, Słowenia. 103 metry, 25. miejsce, raczej pożegna się z konkursem.

16:24

Robert Johansson. Nisko leciał, 115,5 metra. Dziesiąty.

16:18

Lovro Kos Słowenia. Naczekał się, ale w końcu skoczył. 123,5 metra. Prowadzi.

16:17

Constantin Schmid, Niemcy. 110 metrów, ale miał szczęście. Jest dziesiąty i awansuje do drugiej serii.

16:14

Naoki Nakamura, Japonia. Warunki na moment się poprawiły, ale tego nie wykorzystał. 99 metrów.

16:12

Gregor Deschwanden, Szwajcaria. Wysoko się wybił i szybko spadł. 105,5 metra. Dopiero 20. miejsce.

16:07

Kristoffer Sundal, Norwegia. Ale też czeka nieskończoność. Ale w końcu skacze. 122 metry, wysokie noty, mniej punktów odjętych za wiatr od Polaków. I to on jest liderem.

16:06

Clemens Aigner, Austria. 118 metrów, jest siódmy.

16:05

Paweł Wąsek. Też dobrze! 123 metry. I jest drugi. TOP 3 w tej chwili jest polskie - Habdas, Wąsek, Zniszczoł. Wąsek o 0,1 za Habdasem, o 0,4 przed Zniszczołem.

16:04

Zniszczołowi naliczono aż 2 metry na sekundę pod narty! I belka w dół, skaczemy z szóstej.

16:02

Aleksander Zniszczoł. On też czeka i czeka... Ale jest bardzo dobrze! 129 metrów, Polacy na dwóch pierwszych miejscach, Habdas przed Zniszczołem.

16:01

Antti Aalto, Finlandia. 105 metrów, niskie noty, dopiero 15. miejsce.

15:58

Niko Kytosaho, Finlandia. Słabiutko. 79 metrów, podmuchy boczne i tylne.

15:57

Justin Lisso, Niemcy. 118,5 metra. Jest drugi.

15:56

Rok Masle, Słowenia. Podmuchy utrudniały lot. 103,5 metra. Czyli Nousiainen będzie miał pierwsze punkty w sezonie.

15:53

Mackenzie Boyd-Clowes, Kanada. Powalczył. 111 metrów, dopiero 13. Zatem Habdas w drugiej serii.

15:52

Simon Ammann, Szwajcaria. 116 metrów. Jest siódmy.

15:51

Tomasz Pilch teraz. Zawalił ten skok... 84,5 metra, ale miał prawie metr na sekundę z tyłu skoczni. Gwałtownie odwrócił się wiatr.

15:50

Czas na dwójkę Polaków. Najpierw Jan Habdas. Ależ poleciał! 124 metry, musi być liderem! I tak też się dzieje. 7,1 pkt przed Nousiainenem.

15:50

Artti Aigro, 116 metrów. Dobrze skoczył Estończyk. Jest trzeci.

15:49

Fatih Arda Ipcioglu, Turcja. 104,5 metra, jest za Steinerem.

15:48

Maximilian Steiner, Austria. 108,5, ale niższe noty. Dziesiąty.

15:48

Junshiro Kobayashi, jemu poszło lepiej od Sato. 107 metrów, ósmy.

15:46

Keiichi Sato, Japonia. Nie ruszy od razu, może za drugim razem. W końcu skacze, 99,5 metra. Do zapomnienia.

15:44

Casey Larsson, USA. Blisko. 103,5 metra.

15:42

Vilho Palosaari, Finlandia. Skacze za drugim podejściem. 113 metrów, nie tak źle. Ale straci punkty za korzystny wiatr, ósme miejsce.

15:41

Erik Belshaw, całkiem nieźle. 118,5 metra Amerykanina. Jest trzeci.

15:39

Killian Peier, Szwajcaria. W miarę spokojnie, 112,5 metra. Jest piąty.

15:39

Decker Dean, 111,5 metra zawodnika z USA. Ale on trafił na spokojniejszy wiatr.

15:39

Felix Hofmann, Niemcy. 104 metry. Niespokojnie w locie, ale jest trzeci. Zmierzyli mu mocny wiatr z tyłu.

15:37

Takeuchi rusza za drugim podejściem. Skoczył 101 metrów.

15:35

Taku Takeuchi, Japonia. I on też czeka... Takie zawody nie mają sensu.

15:34

Wasiljew wraca na belkę. Za czwartym razem skoczy. Blisko, ale bezpiecznie. 93,5 metra.

15:27

Do trzech razy sztuka. No ale nie ma szans na skok, jak tak wieje... Kręci wiatr przy progu i w środkowej fazie lotu bardzo mocno, przekracza 5 m/s. Sięga nawet 7 m/s.

15:25

Danił Wasiljew, Kazachstan. On też na razie schodzi z belki i poczeka. Drugie podejście, także wycofany z belki. A zaczęło jeszcze mocniej wiać.

15:24

Eetu Nousiainen, Finlandia. Wynosiło go do lewej, ale się zmieścił. 121,5 metra. O 0,1 pkt. przed Imhofem.

15:23

Hamann wraca na belkę. W końcu skacze. Korygował lot i jakoś doleciał. 111,5 metra, jest drugi.

15:23

W międzyczasie Ali Bedir został zdyskwalifikowany za nieprzepisowy kombinezon.

15:19

Martin Hamann, Niemcy. Ale on także musi zejść z belki. Za drugim razem chyba też nie skoczy. Wiatr przekracza 5 m/s już przy progu.

15:17

Remo Imhof, Szwajcaria. Ale w dole skoczni mocno kręci wiatr, jeszcze czeka. Zszedł z belki, po chwili powrócił. I poniósł go wiatr. 122,5 metra. Ładnie. Wysokie noty. W ciemno można powiedzieć, że będzie w drugiej serii.

15:16

Muhammed Ali Bedir, Turcja, 90,5 metra.

15:16

Jako pierwszy skacze Kasperi Valto, Finlandia. 94.5 metra.

15:15

Zaczynamy z belki siódmej. Punkt K 116 m, HS 130 m.

15:15

Borek Sedlak ostrzega Sandro Pertile, że kierunek wiatru bardzo często zmienia swoją siłę i kierunek. Ostrzega, że zawody będą trudne w przeprowadzeniu, ale zrobią wszystko, żeby dać radę.

15:08

W konkursie wystartuje sześciu Polaków: Jan Habdas, Tomasz Pilch, Aleksander Zniszczoł, Paweł Wąsek, Kamil Stoch i Piotr Żyła.

15:07

Trybuny, jak to na PŚ w Lahti, opustoszałe. Skoki w Finlandii tracą na popularności.

15:06

W kwalifikacjach wiało naprawdę mocno, warunki były niestabilne. Jak będzie w konkursie? Dzień dobry, zapraszamy na relację z konkursu indywidualnego na skoczni w Lahti.

Relacja z konkursu PŚ Lahti, niedziela, 26 marca

17:21

Dziękujemy za dziś. Dobrej niedzieli.

17:00

Koniec konkursu, nie będzie drugiej serii! Ryoyu Kobayashi wygrywa konkurs, który był jedną, wielką farsą.

16:56

Anże Lanisek. Dobrze, ale nie tak daleko, jak najlepsi. 127,5 metra. Czwarty, pół punktu za Tschofenigiem.

16:55

Ryoyu Kobayashi, Japonia. Złapał noszenie! 136,5 metra. Bardzo wysokie noty. Trafił na dobry moment z wiatrem. Zdecydowany lider.

16:49

Piotr Żyła. Oczywiście, że będzie czekał. Konkurs trwa prawie 100 minut. W końcu Żyła rusza, ale zachwiało nim w locie. 120,5 metra. Dopiero 17.

16:48

Andreas Wellinger, Niemcy. Ojojoj, zdmuchnęło go. 95 metrów. Ponad metr na sekundę w plecy.

16:44

Daniel Tschofenig długo czeka na swój skok. W końcu skoczył. 127 metrów, drugi Austriak.

16:40

TImi Zajc, Słowenia. 127,5 metra. Trzeci.

16:39

Karl Geiger, Niemcy. Też 133 metry, ale dwa razy słabszy wiatr od Hayboecka. I to on jest liderem. Wyraźnie. 5,3 przed Austriakiem.

16:37

Michael Hayboeck, Austria. Też musi czekać. W końcu skacze. Ulala, ale go poniosło. 133 metry! 2,1 m/s pod narty. Lider. 9,4 pkt przed Kosem.

16:34

Kamil Stoch. Cierpliwie czeka na belce. Na razie nie ma zgody na skok, schodzi z belki. W końcu rusza. I nie jest źle. 117,5 metra. Dopiero 11.

16:32

Markus Eisenbichler, Niemcy. Dobry skok, bez większych problemów. 121 metrów. Szóste miejsce.

16:30

Jan Hoerl, Austria. 109 metrów, piętnasty. Będzie w drugiej serii, ale nie odegra w niej znaczącej roli.

16:27

Johann Andre Forfang, Norwegia. W końcu ruszył. Przekroczył punkt K, choć niepewnie w locie. 119 metrów. Będzie drugi, praktycznie nie miał wiatru.

16:26

Daniel Andre Tande, także Norweg słabo. 110 metrów. Jest trzynasty. Ma serię finałową, ale nie popisał się.

16:24

Domen Prevc, Słowenia. 103 metry, 25. miejsce, raczej pożegna się z konkursem.

16:24

Robert Johansson. Nisko leciał, 115,5 metra. Dziesiąty.

16:18

Lovro Kos Słowenia. Naczekał się, ale w końcu skoczył. 123,5 metra. Prowadzi.

16:17

Constantin Schmid, Niemcy. 110 metrów, ale miał szczęście. Jest dziesiąty i awansuje do drugiej serii.

16:14

Naoki Nakamura, Japonia. Warunki na moment się poprawiły, ale tego nie wykorzystał. 99 metrów.

16:12

Gregor Deschwanden, Szwajcaria. Wysoko się wybił i szybko spadł. 105,5 metra. Dopiero 20. miejsce.

16:07

Kristoffer Sundal, Norwegia. Ale też czeka nieskończoność. Ale w końcu skacze. 122 metry, wysokie noty, mniej punktów odjętych za wiatr od Polaków. I to on jest liderem.

16:06

Clemens Aigner, Austria. 118 metrów, jest siódmy.

16:05

Paweł Wąsek. Też dobrze! 123 metry. I jest drugi. TOP 3 w tej chwili jest polskie - Habdas, Wąsek, Zniszczoł. Wąsek o 0,1 za Habdasem, o 0,4 przed Zniszczołem.

16:04

Zniszczołowi naliczono aż 2 metry na sekundę pod narty! I belka w dół, skaczemy z szóstej.

16:02

Aleksander Zniszczoł. On też czeka i czeka... Ale jest bardzo dobrze! 129 metrów, Polacy na dwóch pierwszych miejscach, Habdas przed Zniszczołem.

16:01

Antti Aalto, Finlandia. 105 metrów, niskie noty, dopiero 15. miejsce.

15:58

Niko Kytosaho, Finlandia. Słabiutko. 79 metrów, podmuchy boczne i tylne.

15:57

Justin Lisso, Niemcy. 118,5 metra. Jest drugi.

15:56

Rok Masle, Słowenia. Podmuchy utrudniały lot. 103,5 metra. Czyli Nousiainen będzie miał pierwsze punkty w sezonie.

15:53

Mackenzie Boyd-Clowes, Kanada. Powalczył. 111 metrów, dopiero 13. Zatem Habdas w drugiej serii.

15:52

Simon Ammann, Szwajcaria. 116 metrów. Jest siódmy.

15:51

Tomasz Pilch teraz. Zawalił ten skok... 84,5 metra, ale miał prawie metr na sekundę z tyłu skoczni. Gwałtownie odwrócił się wiatr.

15:50

Czas na dwójkę Polaków. Najpierw Jan Habdas. Ależ poleciał! 124 metry, musi być liderem! I tak też się dzieje. 7,1 pkt przed Nousiainenem.

15:50

Artti Aigro, 116 metrów. Dobrze skoczył Estończyk. Jest trzeci.

15:49

Fatih Arda Ipcioglu, Turcja. 104,5 metra, jest za Steinerem.

15:48

Maximilian Steiner, Austria. 108,5, ale niższe noty. Dziesiąty.

15:48

Junshiro Kobayashi, jemu poszło lepiej od Sato. 107 metrów, ósmy.

15:46

Keiichi Sato, Japonia. Nie ruszy od razu, może za drugim razem. W końcu skacze, 99,5 metra. Do zapomnienia.

15:44

Casey Larsson, USA. Blisko. 103,5 metra.

15:42

Vilho Palosaari, Finlandia. Skacze za drugim podejściem. 113 metrów, nie tak źle. Ale straci punkty za korzystny wiatr, ósme miejsce.

15:41

Erik Belshaw, całkiem nieźle. 118,5 metra Amerykanina. Jest trzeci.

15:39

Killian Peier, Szwajcaria. W miarę spokojnie, 112,5 metra. Jest piąty.

15:39

Decker Dean, 111,5 metra zawodnika z USA. Ale on trafił na spokojniejszy wiatr.

15:39

Felix Hofmann, Niemcy. 104 metry. Niespokojnie w locie, ale jest trzeci. Zmierzyli mu mocny wiatr z tyłu.

15:37

Takeuchi rusza za drugim podejściem. Skoczył 101 metrów.

15:35

Taku Takeuchi, Japonia. I on też czeka... Takie zawody nie mają sensu.

15:34

Wasiljew wraca na belkę. Za czwartym razem skoczy. Blisko, ale bezpiecznie. 93,5 metra.

15:27

Do trzech razy sztuka. No ale nie ma szans na skok, jak tak wieje... Kręci wiatr przy progu i w środkowej fazie lotu bardzo mocno, przekracza 5 m/s. Sięga nawet 7 m/s.

15:25

Danił Wasiljew, Kazachstan. On też na razie schodzi z belki i poczeka. Drugie podejście, także wycofany z belki. A zaczęło jeszcze mocniej wiać.

15:24

Eetu Nousiainen, Finlandia. Wynosiło go do lewej, ale się zmieścił. 121,5 metra. O 0,1 pkt. przed Imhofem.

15:23

Hamann wraca na belkę. W końcu skacze. Korygował lot i jakoś doleciał. 111,5 metra, jest drugi.

15:23

W międzyczasie Ali Bedir został zdyskwalifikowany za nieprzepisowy kombinezon.

15:19

Martin Hamann, Niemcy. Ale on także musi zejść z belki. Za drugim razem chyba też nie skoczy. Wiatr przekracza 5 m/s już przy progu.

15:17

Remo Imhof, Szwajcaria. Ale w dole skoczni mocno kręci wiatr, jeszcze czeka. Zszedł z belki, po chwili powrócił. I poniósł go wiatr. 122,5 metra. Ładnie. Wysokie noty. W ciemno można powiedzieć, że będzie w drugiej serii.

15:16

Muhammed Ali Bedir, Turcja, 90,5 metra.

15:16

Jako pierwszy skacze Kasperi Valto, Finlandia. 94.5 metra.

15:15

Zaczynamy z belki siódmej. Punkt K 116 m, HS 130 m.

15:15

Borek Sedlak ostrzega Sandro Pertile, że kierunek wiatru bardzo często zmienia swoją siłę i kierunek. Ostrzega, że zawody będą trudne w przeprowadzeniu, ale zrobią wszystko, żeby dać radę.

15:08

W konkursie wystartuje sześciu Polaków: Jan Habdas, Tomasz Pilch, Aleksander Zniszczoł, Paweł Wąsek, Kamil Stoch i Piotr Żyła.

15:07

Trybuny, jak to na PŚ w Lahti, opustoszałe. Skoki w Finlandii tracą na popularności.

15:06

W kwalifikacjach wiało naprawdę mocno, warunki były niestabilne. Jak będzie w konkursie? Dzień dobry, zapraszamy na relację z konkursu indywidualnego na skoczni w Lahti.