Na koniec zapraszamy do zapoznania się z naszym podsumowaniem sobotniego konkursu indywidualnego i zapraszamy za kilka chwil na relację z konkursu drużynowego.

Warto dodać, że Anze Lanisek utrzymał prowadzenie w cyklu Planica Seven.

Jeśli warunki nadal będą się poprawiać, za pół godziny obejrzymy kapitalny konkurs drużynowy.

Kraft wygrywa przed Laniskiem i Żyłą, odrabiając 50 punktów do Graneruda w klasyfikacji Pucharu Świata w Lotach. Kamil Stoch dziesiąty, Aleksander Zniszczoł 14., a Andrzej Stękała niestety ostatni.

Kapitalna końcówka konkursu indywidualnego, liczymy więcej w drużynówce!

Granerud jest czwarty, a to oznacza, że Piotr Żyła stanie na podium!

Granerud przegrywa! Problemy nad bulą i "zaledwie" 231 metrów!

Co za noty! Trzy "dwudziestki" dla Austriaka! W sumie daje mu to prowadzenie!

Świetny występ Stefana Krafta! 239,5 metra!

Timi Zajc daleko, ale Słoweniec nieco skrócił lot. 231,5 metra i czwarte miejsce.

Domen Prevc robił, co mógł, ale nie dał rady dolecieć równie daleko co Hoerl, Lanisek i Żyła. 220 metrów i ósme miejsce.

236 metrów w kapitalnym stylu i prowadzenie z przewagą 1,4 punktu nad Żyłą!

Niewiarygodne, Anze Lanisek jeszcze lepiej niż Żyła!

234 metry i pewne prowadzenie, kapitalny występ!

TO I TAK NIE ZATRZYMUJE PIOTRA ŻYŁY! CO ZA LOT POLAKA!

Belka idzie w dół do 10. poziomu.

Jest to nowa życiówka Austriaka, która pozwala mu wyjść na prowadzenie!

Znakomity lot Jana Hoerla! 236 metrów!

Andreas Wellinger wyraźnie bliżej. Tylko 214,5 metra w dobrych warunkach i miejsce w drugiej dziesiątce.

Dużo lepsza próba Ryoyu Kobayashiego. 225 metrów daje mu piątą lokatę.

Po krótkiej przerwie Michael Hayboeck skacze przeciętnie. 210 metrów i 12. miejsce.

Dużo lepszy lot Daniela Tschofeniga. 223,5 metra Austriaka i trzecie miejsce.

Bardzo podobna próba Markusa Eisenbichlera. 211 metrów.

Manuel Fettner nieźle, ale bez szału. 210,5 metra Austriaka. Da to punkty, ale niewiele.

Wiatr znów nieco bardziej pomaga zawodnikom.

Wyraźnie lepsza próba Roberta Johanssona. 222 metry i szóste miejsce.

Daniel Andre Tande popsuł show. 199,5 metra i dopiero 19. miejsce.

Jest jedna "dwudziestka" dla Polaka! W sumie wszystkie składowe dają mu trzecią lokatę.

Niewiele gorsza próba Kamila Stocha! 225 metrów w kapitalnym stylu!

Szwajcar wychodzi na prowadzenie!

Gregor Deschwanden nie chciał być gorszy i także odleciał! 229,5 metra!

Nono, Johann Andre Forfang jeszcze lepiej. 227,5 metra daje mu prowadzenie.

KAPITALNIE! Brawo Aleksander Zniszczoł! 222,5 metra w trudnych warunkach i druga pozycja!

Naoki Nakamura zdołał nieco odlecieć. 211 metrów daje mu czwartą lokatę.

Lovro Kos także wycięty? Tak to wygląda. 197,5 metra i dopiero 11. miejsce.

Rozbieg podniesiony do 11. belki. No cóż...

Kristoffer Eriksen Sundal skacze zaledwie 181,5 metra, męcząc się z wiatrem. Dwóch skoczków wyciętych przez sędziów.

Karl Geiger bliziutko. 201 metrów Niemca i szóste miejsce.

Włoch jest piąty, a sędziowie znów obniżają rozbieg, tym razem do 10. belki.

Jakim cudem Giovanni Bresadola aż tak to wyciągnął? 213,5 metra Włocha, choć za progiem wydawało się, że lądowanie nastąpi zdecydowanie szybciej.

Niko Kytosaho bardzo agresywnie i całkiem daleko. 212,5 metra daje mu czwarte miejsce.

Simon Ammann nieco krócej. 207 metrów.

Trzecie miejsce skoczka ze wschodu, są punkty!

Nono, brawo Yevhen Marusiak! 213,5 metra, rekord życiowy Ukraińca!

Alex Insam z niższego rozbiegu poradził sobie całkiem nieźle. 207,5 metra Włocha i trzecie miejsce.

Jury od razu reaguje i obniża rozbieg do 11 belki.

Nono, co za lot Bendika Jakobsena Heggliego! 235 metrów, prowadzenie i rekord życiowy!

Sondre Ringen solidnie i z szansami na punkty. 209,5 metra, piąte miejsce.

Decker Dean punktów raczej nie zdobędzie. 191,5 metra.

Wiatr zaczyna lekko odkręcać.

Ulala! Świetny skok Roka Masle! 225 metrów, rekord życiowy i pewne prowadzenie!

Dużo lepsza próba Felixa Hoffmanna. 212 metrów Niemca i drugie miejsce.

Wyraźnie gorszy lot MacKenzie Boyd-Clowesa. 193,5 metra i piąta lokata.

Dużo lepsza próba Arttiego Aigro. Estończyk skacze 212 metrów i wychodzi na prowadzenie.

Wyraźnie lepsza próba Piusa Paschke. 200,5 metra w lepszych warunkach i drugie miejsce.

Polak skończy więc sezon bez punktów Pucharu Świata.

Niestety Andrzej Stękała zdecydowanie najgorzej. 176,5 metra i brak szans na miejsce w trzydziestce.

Krótsza próba Fatiha Ardy Ipcioglu. 190,5 metra i trzecie miejsce.

Bardzo podobny występ Constantina Schmida. 199 metrów w nieco trudniejszych warunkach i prowadzenie.

Remo Imhof zaczyna od lotu na równo 200 metr.

Zaczynamy z belki nr 12.

Dzisiejszy konkurs jest niezwykle ważny dla Aleksandra Zniszczoła. W przypadku dobrego występu Polak może zapewnić sobie start w niedzielnych finałowych zawodach Pucharu Świata.

Za kilka chwil zaczynamy rywalizację!

Wygląda na to, że warunki na skoczni są dzisiaj bardzo dobre. Niewykluczone, że będziemy oglądać bardzo dalekie loty.

Przed konkursem indywidualnym na skoczni zaplanowano minutę ciszy ku czci Janeza Goriska, jednego z twórców skoczni mamuciej w Planicy.

Podczas konkursu indywidualnego obejrzymy czterech Polaków. Będą to Andrzej Stękała, Aleksander Zniszczoł, Kamil Stoch i Piotr Żyła.

Czekają nas więc trzy godziny lotów narciarskich w sercu słoweńskich Alp, gdzie wiosna zawitała już na dobre!

Dziś pogoda powinna pozwolić na zdecydowanie więcej. Tym samym powinniśmy najpierw obejrzeć ciekawą walkę o punkty Pucharu Świata, by później móc emocjonować się rywalizacją drużynową.

Startujące o 8:45 jednoseryjne zawody są wynikiem wczorajszych problemów z pogodą, przez co piątkowe zawody indywidualne nie doszły do skutku mimo długiego przekładania startu rywalizacji.

Witamy serdecznie w sobotni poranek! Już za niespełna 30 minut rozpocznie się konkurs indywidualny w lotach narciarskich w słoweńskiej Planicy.

Piątkowy konkurs został przełożony na jutro. Odbędzie się najprawdopodobniej jedna seria przed konkursem drużynowym.

Zawody odwołane!

Tak wygląda obecna sytuacja na skoczni. Najgorszy jest boczny kierunek wiatru.

Konkurs miał wystartować o godz. 17:00, ale został opóźniony...

- 20 minut temu nie postawiłbym 1 euro na to, że dzisiejsze zawody się odbędą. Teraz warunki się zmieniły i skaczemy - lepsza jedna seria niż żadna. Dwóch nie damy rady. Będzie ciemno, a poza tym mamy ograniczony czas produkcyjny - mówi Sandro Pertile według relacji Damiana Michałowskiego.

Pierwszy przedskoczek oddał swój skok!

- Jednoseryjny konkurs w Planicy rozpocznie się o 17:00 - podaje Kacper Merk, dziennikarz Eurosportu, będący na miejscu w Planicy.

Konkurs ma się odbyć. Przynajmniej według słów Sandro Pertille.

Cień nadziei na dzisiejsze skoki?

Ostateczna decyzja o 16:30!

- Plan na Planice - ostateczna godzina startu dzisiejszego konkursu to 16:30, dłużej nie będą przeciągać. Jeśli nie uda się dzisiaj, skaczemy jutro od 8:45 konkurs indywidualny, a zaraz później drużynowy - podaje na Twitterze Kacper Merk, dziennikarz Eurosportu.

Jeśli konkurs dzisiaj się odbędzie, to na pewno będzie to tylko jedna seria. I to nie tylko przez warunki, ale również z uwagi na brak sztucznego oświetlenia na skoczni w Planicy.

- Pierwsza seria konkursowa przełożona na 16:00 - kolejne spotkanie jury o 15:30 - to najnowsze wieści.

- Nadzieja na piątek nie umiera, ale niewykluczone, że w sobotni poranek zobaczymy dwa konkursy, jeśli dziś do niczego nie dojdzie - napisał Dominik Formela ze skijumping.pl.

Godz. 15:30 to ostatni termin dla jury na rozpoczęcie konkursu zdaniem Apoloniusza Tajnera, byłego prezesa PZN.

Zdaniem Marka Rudzińskiego, komentatora Eurosportu, jeśli warunki się nie poprawią w Planicy, to nie ma co liczyć na to, że konkurs się odbędzie.

Za kilkanaście minut powinniśmy się dowiedzieć, czy piątkowy konkurs w Planicy się odbędzie. Warto dodać, że jutro o 10:00 rozpocznie się konkurs drużynowy, a godzinę wcześniej zacznie się seria próbna.

Spotkanie jury przełożone na godz. 15:00, a pierwsza seria konkursowa - na 15:30.

Warto przypomnieć, że wiatr już rozdawał karty podczas ostatniego konkursu w Lahti, gdzie skoczkowie rywalizowali w bardzo niestabilnych warunkach, a konkurs został zakończony po jednej serii. Wtedy wygrał Japończyk Ryoyu Kobayashi. Borek Sedlak tuż przed startem w Lahti ostrzegał Sandro Pertile, że wiatr bardzo szybko zmienia swoją prędkość i kierunek, i jest nieprzewidywalny.

Nie należy wykluczać scenariusza, że jeśli konkurs dojdzie do skutku, to Dawid Kubacki może stracić trzecie miejsce w klasyfikacji generalnej. Czwarty Anze Lanisek traci do niego 73 punkty. - To oczywiste, że każdy chciałby być w czołowej trójce. Z drugiej strony Dawid zasłużył na miejsce na podium. Dla mnie on już zawsze będzie drugim skoczkiem tego sezonu. Pokazał siłę mentalną i fizyczną. Życzę mu wszystkiego najlepszego - mówił Lanisek po kwalifikacjach.

W czwartkowych kwalifikacjach awans do konkursu wywalczyło czterech Polaków: Andrzej Stękała, Aleksander Zniszczoł, Kamil Stoch i Piotr Żyła. Najlepszy okazał się Słoweniec Anze Lanisek, który wyprzedził Timiego Zajca oraz Domena Prevca.

Portal skijumping.pl podaje, że o godz. 14:30 dojdzie do spotkania jury. Po nim powinniśmy się dowiedzieć, czy dzisiaj odbędzie się konkurs indywidualny, zgodnie z planem. Organizatorzy pierwotnie ustalili, że konkurs zacznie się o godz. 15:00.

Dzień dobry. Witamy w relacji live z zawodów Pucharu Świata w Planicy. Pierwotnie o godz. 14:00 miała rozpocząć się seria próbna, ale została odwołana z powodu warunków wietrznych.

Zapraszamy na relację z kwalifikacji.

Tak wyglądałby klasyfikacja drużynowa z dzisiejszych kwalifikacji. Konkurs drużynowy w sobotę.

W jutrzejszym konkursie będziemy oglądać czterech Polaków.

Reprezentanci Polski: 10. Kamil Stoch 11. Piotr Żyła 12. Aleksander Zniszczoł 32. Andrzej Stękała 55. Jan Habdas 60. Paweł Wąsek

Czołówka kwalifikacji: 1. Anze Lanisek 2. Timi Zajc 3. Domen Prevc 4. Stefan Kraft 5. Halvor Egner Granerud Wielki dzień Słoweńców. Trzy pierwsze miejsca.

Piąte miejsce Norwega.

Halvor Egner Granerud 220,5 metra. Podobnie jak jego wielki rywal.

222,5 metra Stefana Krafta. Czwarte miejsce Austriaka.

Obniżona belka dla Krafta i Graneruda.

Ależ lot 22-letniego Słoweńca. Nie tak piękny jak Laniska i gorzej wylądowany i przez to ląduje na drugim miejscu.

Timi Zajc 241,5!!!

Domen Prevc 230 metrów. Duża rozbieżność not - od 17,5 do 19. Drugie miejsce.

Aleeeeeeeeeeeeeeeeż lot Laniska! 239 metrów! Ale jak płynnie, jak pięknie. Słoweniec otrzymał nawet dwudziestkę. Bezsprzeczny lider.

Obniżona belka o jeden stopień. Będą mieli dodane 9 punktów.

Aktualnie piąty Stoch, szósty Żyła, siódmy Zniszczoł.

Piotr Żyła 221 metrów z problemami po wyjściu z progu. Tym większy szacunek dla Polaka. Szóste miejsce.

Jan Hoerl! Wyrównany rekord życiowy 233 metry! Piękny lot Austriaka i to jest nowy lider.

209 metrów Andreasa Wellingera. Ma awans do konkursu i to chyba tyle.

Siódme miejsce Japończyka. Za Polakami.

Ryoyu Kobayashi 222,5 metra rekordzisty tego obiektu.

Michael Hayboeck 232,5 metra! Słabsze noty z uwagi na nerwowy lot, ale i tak jest nowym wiceliderem.

Zostało dziesięciu zawodników. W tej grupie jeden Polak - Piotr Żyła.

Daniel Tschofenig 226 metrów. Świetna próba i wskakuje na drugie miejsce. Przed Polaków.

Markus Einsenbichler 213 metrów.

Norweg i Austriak skakali w zdecydowanie gorszych warunkach. Coś się dzieje w powietrzu.

Manuel Fettner 207 metrów. Awans wywalczył.

Robert Johansson 212,5 metra. Nie tak daleko jak można było oczekiwać, ale słabszy wiatr pod narty. O wiele. Siódmy.

Daniel Andre Tande 200 metrów. Słabo, ale z awansem.

A Kamil Stoch też może być! 224 metry i bardzo wysokie noty, najwyższe dotychczas. Drugie miejsce Polaka. Przed Olkiem Zniszczołem.

Olek Zniszczoł zadowolony.

Gregor Deschwanden 223 metry. Kolejny daleki lot. Wskakuje na czwarte miejsce.

Johann Andre Forfang! 239,5 metra! Tuż przed rozmiarem skoczni. Ależ lot Norwega, mimo że wylądował na dwie nogi.

Aleksander Zniszczoł 227,5 metra! Kolejny rekord życiowy Polaka. Brawo! Brawo! Obejmuje prowadzenie!

A to ważne, bo teraz Aleksander Zniszczoł.

Naoki Nakamura 214 metrów. Oglądaliśmy kolejny dobry skok. Warunki chyba się trochę unormowały.

Lovro Kos 216 metrów! Kolejny długi i ładny lot. Piąte miejsce.

Kristoffer Eriksen Sundal 205 metrów i awans do konkursu.

Belka wróciła na 9 stopień.

Karl Geiger 231,5 metra! Bezsprzecznie nowy lider.

Giovanni Bresadola 228 metrów! Lubi latać Włoch. To jego nowy rekord życiowy. Najlepsza odległość w kwalifikacjach

Niko Kytosaho 213,5 metra. Kolejny bardzo dobry skok Fina dzisiaj na Velikance. Wskoczył na szóste miejsce.

Simon Ammann 209 metrów i ma już pewny awans do konkursu.

Zawodnicy będą startować z -9,1 punktu.

Teraz na swoją próbę czeka Simon Ammann.

Clemens Leitner 164 metry... Rozbieg zostanie podniesiony na 10 platformę.

Coraz trudniejsze warunki. Znowu chwila przerwy.

Paweł Wąsek 171,5 metra metrów... Nie będzie go w jutrzejszym konkursie.

Jewhen Marusiak dostał w końcu zielone światło i osiągnął 211 metrów! Nowy rekord życiowy Ukraińca.

Chwila przerwy, bo wiatr uniemożliwia oddanie skoku Jewhenowi Marusiakowi. Po nim Paweł Wąsek,.

Warunki stają się coraz trudniejsze. Wiatr się wzmaga, ale wieje z różnych kierunków.

Alex Insam 204,5 metra. Siódme miejsce, przed Stękałą.

Decker Dean 200,5 metra.

Zak Mogel tylko 196 metrów. Andrzej Stękała w konkursie.

Rok Masle 212,5 metra! Bardzo dobry skok Słoweńca i pewny awans.

Antti Aalto 191,5 metra. Andrzej Stękała potrzebuje jednego słabszego skoku do awansu.

Jan Habdas 178,5 metra. Dla Polaka to pożegnanie z Pucharem Świata w tym sezonie.

Clemens Aigner 185,5 metra. Zaskakująco słabiutko.

Lifer Felix Hoffmann jest pierwszym zawodnikiem z kwalifikacją.

Taku Takeuchi. Też znana persona. 181 metrów

Killian Peier 183,5 metra. Bez szans na awans.

Felix Hoffmann 224 metry! Najdalej i nowy lider. Potwierdził formę z treningów.

Mackenzie Boyd-Clowes 200,5 metra. Kolejny skok za punkt K. 6 miejsce.

Erik Belshaw 194 metrów. 19-latek raczej żegna się z obecnym sezon w konkursach indywidualnych. Teraz jest dziewiąty.

Martin Hamann 181,5 metra.

Artti Aigro 204,5 metra, ale za Stękałą o 0,1 punktu!

Junshiro Kobayashi 189 metrów. Bez szans na awans.

Pius Paschke 207 metrów. Dalej od Polaka i go wyprzedzi. Wskakuje na trzecie miejsce.

Andrzej Stękała 203,5 metra. Niezły skok, ale czy da on kwalifikacje? Zobaczymy. Na razie jest trzeci.

Fatih Arda Ipcioglu 201 metrów. Kolejny skok za punkt K. Ależ radość Turka!

Andrew Ulraub 152 metry. Kilka słabych skoków.

Danił Wasilijew bardzo niespokojny lot. 176,5 metra. Dobrze, że spokojnie wylądował.

Constantin Schmid 215,5 metrów. Nie tak daleko jak w treningach, ale raczej pewny awans.

Remo Imhof 218,5 metrów! Kolejny rekord życiowy 19-latka ze Szwajcarii.

Casey Larson 204 metry. Drugi skok co najmniej dwustumetrowy. Obejmuje prowadzenie Amerykanin.

Matija Vidic 193,5 metra. Ale aż -24,6 punkty za wiatr.

To pierwszy skok za punkt K.

Tilen Bartol. Był najlepszy z grupy krajowej w treningach i to potwierdził. 202 metry.

Jernej Presecnik 183,5 metra.

Patrik Vitez otwiera kwalifikacje. 175 metrów. Wiatr przekracza już metr na sekundę. Słoweniec ma 16,1 odjęte punkty.

Zaczynamy z 9 belki startowej. Ale musimy być przygotowani do jej zmian.

Na liście startowej kwalifikacji znajduje się 68 zawodników. W tym sześciu Polaków - Andrzej Stękała (nr 18), Jan Habdas (nr 31), Paweł Wąsek (nr 40), Aleksander Zniszczoł (nr 50), Kamil Stoch (nr 53) i Piotr Żyła (nr 63). Do konkursu awansuje 40 zawodników.

O godz. 10:00 start kwalifikacji.

Miejsca Polaków: 10. Aleksander Zniszczoł 18. Kamil Stoch 35. Andrzej Stękała 38. Paweł Wąsek 40. Piotr Żyła 54. Jan Habdas

Czołówka drugiego treningu: 1. Stefan Kraft 2. Halvor Egner Granerud 3. Domen Prevc 4. Anze Lanisek 5. Daniel Tschofenig

Walka o małą kryształową kulę zapowiada się pasjonująco. Stefan Kraft traci do Nowego 60 punktów.

Halvor Egner Granerud odpowiada skokiem o pół metra bliższym. Tym razem to Austriak okazał się lepszy.

Stefan Kraft 230 metrów z szóstej belki. Nowy lider.

22-letni Timi Zajc 225 metrów. Szóste miejsce, gdyż nie osiągnął wymaganej odległości, aby przyznać mu dodatkowe punkty za obniżenie rozbiegu na prośbę trenera.

Tmi Zajc ma obniżony rozbieg na prośbę trenera. Skacze z szóstej platformy.

Domen Prevc startuje z +36,1 dodatkowymi punktami za belkę. Osiąga 236,5 metra! To on jest liderem, mimo wiatru ponad m/s pod narty.

I belka w dół. Na siódmą.

Anze Lanisek 237 metrów! Najdłuższy skok treningu!

Piotr Żyła 184 metry... 35. miejsce.

Jan Hoerl 227 metrów i również jest przed Zniszczołem.

220,5 metra Andreas Wellinger, ale sporo odjętych punktów z wiatr w porównaniu do reszty stawki. Siódma lokata.

Ryoyu Kobayashi 219,5 metra. Szósta lokata.

Michael Hayboeck 227,5 metra. Wskakuje przed Olka Zniszczoła. Jest trzeci, Polak czwarty.

Daniel Tschofenig 230 metrów! Jest w gazie Austriak. Nowy lider.

219,5 metra Manuela Fettnera. Wskakuje tuż za plecy Polaka.

A tutaj skok i nowy rekord życiowy Olka Zniszczoła!

Robert Johansson, który odpuścił pierwszą próbę - 226,5 metra. Obejmuje prowadzenie.

Daniel Andre Tande 201 metrów.

Kamil Stoch. 210,5 metra. Szóste miejsce.

Gregor Deschwanden 211 metrów. Wskakuje na czwartą lokatę.

To nowy rekord życiowy Polaka. Brawo!

Aleksander Zniszczoł 225 metrów! Jeszcze dalej niż w pierwszej próbie. Nowy lider.

I ponownie jury obniża rozbieg... Na ósmą platformę. 27 punktów dodawane na start.

225,5 metra Lovro Kosa! Nowy lider!

Kristoffer Eriksen Sundal. 22-letni skoczek z Norwegii. 220 metrów. Również daleko przy sporym wietrze pod narty. Trzecie miejsce.

Giovanni Bresadola 221 metrów!

227,5 metra Niko Kytosaho! Jury reaguje na coraz mocniejszy korzystny wiatr pod narty. Belka obniżona do dziewiątej po skoku Fina.

Simon Ammann! 209,5 metra! Szwajcar wykorzystał dobre warunki - miał blisko jeden m/s pod narty.

206,5 metra Clemensa Leitnera. Wskakuje do pierwszej dziesiątki.

Paweł Wąsek 199,5 metra. Gorzej niż w pierwszej próbie. 13. miejsce.

Jewhen Marusiak 209,5 metra.

202 metry Włocha Alexa Insama. Wskakuje przed Andrzeja Stękała i zajmuje ósme miejsce.

Belka o jeden rozbieg w dół - na dziesiątą platformę. 9,1 punktu dodane na starcie.

229,5 metra Bendik Jakobsen Heggli! 21-latek z Norwegii pofrunął. Drugie miejsce.

Sondre Ringen 215 metrów. Piąte miejsce.

204,5 metra Zaka Mogela. Podmuchy dochodzą już do metra na sekundę. I to pod narty. Zwiastuje nam to fenomenalne loty w kwalifikacjach.

Rok Masle 216,5 metra. Słoweniec skorzystać z coraz lepszych warunków.

Jan Habdas 191 metrów w drugim skoku na mamucie. Coraz lepiej. Ale i wiatr pod narty jest coraz mocniejszy.

O dziwo rozbieg nie został obniżony.

Felix Hoffmann! 231,5 metra! Niemiec ponownie ląduje bardzo daleko.

Mackenzie Boyd-Clowes osiąga 208 metrów, ale przy sporym wietrze pod narty - miał odjęte 7,5 punktu. Piąta lokata.

Artti Aigro. 201,5 metra. Radzi sobie Estończyk na tym mamucie.

Pius Paschke 221,5 metra. Obejmuje prowadzenie.

Andrzej Stękała 206,5 metra, Trzecie miejsce Polaka.

Constantin Schmid 213,5 meta. 23-letni Niemiec potwierdza dobrą dyspozycję na Velikance.

Remo Imhof, mimo krótszego rozbiegu skoczył dalej niż w pierwszej serii - 207 metrów!

Siergiej Tkaczenko, który upadł przy pierwszym skoku, odpuścił próbę w drugiej serii treningowej.

Tilen Bartol 206,5 metra. Nie tak daleko jak w pierwszym skoku, ale też rozbieg o wiele niższy. Zaczyna wiać stale pod narty, coraz mocniej, ale nie są to wartości przekraczające 0,5 m/s.

Druga seria treningowa rozpoczęła się z 11 belki startowej.

Wystartowała już druga sesja treningowa. Otworzył ją ponownie Patrik Vitez - 191 metrów.

Miejsca Polaków: 7. Aleksander Zniszczoł, 16. Kamil Stoch, 17. Piotr Żyła, 22. Paweł Wąsek, 26. Andrzej Stękała, 47. Jan Habdas.

Czołowa piątka PŚ w lotach zajęła pierwsze pięć miejsc podczas pierwszego treningu w Planicy. 1. Halvor Egner Granerud 2. Stefan Kraft 3. Anze Lanisek 4. Domen Prevc 5. Timi Zajc

Halvor Egner Granerud 232,5 metra. Odpowiada Austriakowi! To Norweg wygrywa sesję treningową w Planicy.

Stefan Kraft. 229 metrów. Nowy lider.

Timi Zajc 223 metry. Trzech Słoweńców z rzędu wylądowało w tym samym punkcie!

Domen Prevc 223 metry i również wskakuje przed Tschofeniga. Dwóch Słoweńców na czele.

Anze Lanisek 223 metry! Nowy lider dzięki bonifikacie punktowej.

Ostatni z Polaków Piotr Żyła 203 metry. 12. miejsce. Tuż za Kamilem Stochem. Czyli już na pewno najlepszym z Polaków będzie Olek Zniszczoł - aktualnie drugi.

I już wracamy do skoków. Jan Hoerl 202 metry.

Chwilowa przerwa w sesji treningowej.

194,5 metra Andreas Wellinger. 13. miejsce.

Ryoyu Kobayashi 207,5 metra. Trzecia lokata - za Tschofenigiem i Zniszczołem.

Platforma o jeden stopień w dół. Już na 9, a startowaliśmy z 14. Zawodnicy mają na start dodawane 45,2 punktu.

232,5 metra Daniel Tschofeniga! Również miał odjęte punkty - 5,8 - ale odległość zrobiła swoje. Austriak obejmuje prowadzenie.

Markus Eisenbichler 222,5 metra! Najdalej z grupy skaczącej z dziesiątej belki, ale miał sporo odjętych punktów za wiatr. Z tego powodu dopiero czwarty.

Daniel Andre Tande 190,5 metra przy wietrze pod narty i dopiero połowa trzeciej dziesiątki.

Kamil Stoch ląduje na 216 metrze. Ósma pozycja.

Gregor Deschwanden 214,5 metra. Zaraz Kamil Stoch.

212,5 metra Johann Andre Forfang.

Polak obejmuje prowadzenie w treningu.

221,5 metra! Odleciał Aleksander Zniszczoł!

Naoki Nakamura 137,5 metra. Kompletnie nieudana próba Japończyka, a zaraz Olek Zniszczoł.

Lovro Kos 216,5 metra. Tyle samo co Geiger, ale więcej dodanych punktów i jest przed Niemcem, obejmuje prowadzenie.

Trzech Niemców na czterech pierwszych pozycjach po 47 skoczkach.

Karl Geiger 216,5 metra. Były mistrz świata w lotach obejmuje prowadzenie.

200,5 metra Giovanni Bresadola. 6 miejsce Włocha. Tuż przed Andrzejem Stękałą.

215,5 metra Niko Kytosaho. Druga pozycja Fina. Świetny skok.

Simon Ammann 196,5 metra. Wskakuje pod koniec pierwszej dziesiątki.

Jan Habdas w dobrym nastroju po swoim pierwszym skoku na mamucie.

204 metry Pawła Wąska! Trzecie miejsce, najlepszy wynik z obecnej platformy startowej.

Paweł Wąsek przed nami.

W końcu trochę dłuższa próba, ponad dwustumetrowa. 203 metry Alexa Insama i wskakuje na trzecią lokatę.

Na prowadzeniu wciąż Felix Hoffmann z wynikiem 235 metrów. 2. Constantin Schmid 233,5 metra. 3. Andrzej Stękała 213,5 metra. Jan Habdas jest 19.

Zak Mogel 165,5 metra. Czy to obniżenie rozbiegu było konieczne? Od tego momentu oglądamy zdecydowanie krótsze skoki, a zawodnicy mają problemy, aby osiągnąć punkt K.

Rok Masle 190 metrów.

179 metrów uzyskane przez 19-letniego Polaka. 13 miejsce na 32 skoczków, który wylądowali na zeskoku Velikanki.

Zaraz Jan Habdas - debiutujący na mamucie.

Po skoku Hoffmanna belka została obniżona o kolejne dwie platformy - na 10. Skoczkowie z miejsca mają dodane 36,1 punktu.

Kazach Nikita Dewiatkin przebił swojego rodaka Muminowa - 110,5 metra.

Hoffmann oczywiście obejmuje prowadzenie. Dwóch Niemców na czele. Skorzystał z dobrych warunków, miał delikatny wiatr pod narty.

Felix Hoffmann! 235 metrów 25-letniego Niemca!

Mackenzie Boyd-Clowes 211,5 metra i ląduje na trzecim miejscu, tuż za plecami Andrzeja Stękały. Liderem treningu wciąż Constantin Schmid - 233,5 metra.

I 212,5 metra Arttiego Aigro! Oj zapowiada nam się wspaniałe latanie dzisiaj w Planicy.

204,5 metra Junshiro Kobayashi. Kolejna próba co najmniej dwustumetrowa.

Ciut bliżej - 210,5 metra - wylądował Pius Paschke z Niemiec.

Bardzo dobry skok Polaka. 213,5 metra i Stękała wskakuje na pozycję wicelidera.

I czas na pierwszego z Polaków - Andrzej Stękała!

Fatih Arda Ipcioglu 203,5 metr. Kolejny skok za punkt K. Trzecie miejsce Turka.

Sabirżan Muminow - 112,5 metrów. Pytanie, czy ktoś podczas tego weekendu skoczy bliżej.

I belka została obniżona o dwa stopnie. Na 12. Zawodnicy będą mieli dodawane 17,9 punktu.

233,5 metra! Constantin Schmid. Świetny skok Niemca. To druga tak imponująca odległość.

Mieliśmy chwilę przerwy, gdyż Siergiej Tkaczenko zaliczył upadek, a jego narta wbiła się w zeskok.

Według przeliczników wiatr jest na razie dyskretny i wieje z prędkością maksymalnie do 0,5 m/s z tyłu skoczni. Z tego powodu zawodnicy mają dodawane kilka punktów.

Za nami skoki sześciu zawodników z grupy krajowej gospodarzy. Aż czterech z nich przekroczyło dwusetny metr, w tym Bartol, który poszybował naprawdę daleko. Trzech pozostałych lądowało tuż za punktem K.

I już pierwszy bardzo daleki lot! Tilen Bartol uzyskał 222 metry! To znane nazwisko kibicom skoków narciarskich.

Patrik Vitez uzyskał 196,5 metra. Tuż przed punktem K, który wynosi 200 metrów. HS Letalnicy to 240 metrów.

Na belce startowej pojawił już się pierwszy zawodnik dzisiejszego treningu. Jest nim Patrik Vitez ze Słowenii. Rozbieg ustawiony na 14 platformie.

Dla zawodników będzie to ostatnia walka w kwalifikacjach do zawodów Pucharu Świata w tym sezonie. Niedzielny konkurs indywidualny jest bowiem tradycyjnie zarezerwowany dla czołowej trzydziestki klasyfikacji generalnej cyklu. Lista startowa niedzielnego konkursu będzie ułożona według klasyfikacji Pucharu Świata, a nie PŚ w lotach, jak to jest w zwyczaju podczas zmagań na skoczni mamuciej.

Dla Jana Habdasa będzie to debiut na skoczni mamuciej.

Na liście startowej dzisiejszych treningów oraz kwalifikacji znajduje 68 zawodników. W tym sześciu Polaków - Andrzej Stękała (nr 18), Jan Habdas (nr 31), Paweł Wąsek (nr 40), Aleksander Zniszczoł (nr 50), Kamil Stoch (nr 53) i Piotr Żyła (nr 63).

Dzisiaj podczas kwalifikacji najlepsi skoczkowie świata powalczą o możliwość rywalizacji w turnieju Planica 7, na który składać się będą także piątkowe zawody indywidualne, sobotni konkurs drużynowy oraz niedzielny finał sezonu. Zwycięzca cyklu wzbogaci się o 20 tysięcy franków szwajcarskich.

Dzień dobry! Zapraszamy na relacje z treningów oraz prologu przed weekendem w Planicy. Od godz. 8:00 rozpoczną się skoki próbne, a od 10:00 kwalifikacyjne.